Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adriatycka bitwa pilotów w Rovinj. W lipcu rywalizacja przeniesie się do Gdyni

Adam Mauks, Rovinj
RedBullAirRace.com
Austriak Hannes Arch wygrał Red Bull Air Race w Chorwacji. W lipcu najlepszych pilotów świata będzie można podziwiać w Gdyni.

Chorwackie miasteczko Rovinj na półwyspie Istria było gospodarzem drugiego przystanku mistrzostw świata Red Bull Air Race, czyli zawodów najlepszych pilotów-akrobatów walczących o punkty w klasyfikacji generalnej. W niej po lutowych zawodach prowadził fenomenalny Paul Bonhomme.

- On jest dla mnie wzorem do naśladowania - mówi o brytyjskim pilocie Łukasz Czepiela, Polak który w sobotnich zawodach Challenger Cup, czyli zmaganiach pretendentów do mistrzostw świata zajął piąte miejsce. - Jest niesamowicie konsekwentny, spokojny i dokładny - dodaje Czepiela, który zdaniem fachowców robi duże kroki, by szybko znaleźć się w stawce najlepszych. Polaka zobaczymy w Gdyni (26-27 lipca) podczas czwartego etapu Red Bull Air Race.

- To będzie fantastyczne móc pokazać się polskiej publiczności - dodaje pracujący na co dzień jako pilot Airbusa. Na razie Polak i jego bardziej doświadczeni koledzy pokazali się i zadziwili swoimi umiejętnościami i odwagą międzynarodową publiczność nad Adriatykiem.

Zawody Red Bull Air Race sposobem organizacji zaczynają przypominać zmagania kierowców Formuły 1. Na razie bohaterów podniebnej rywalizacji nie ma jeszcze tylu, ilu kierowców F1, ale wszystko zmierza w kierunku ujednolicenia wizerunku tych rodzajów rywalizacji. To było widać po sobotnich zmaganiach, kiedy piloci z dumą prezentowali swoje maszyny w gigantycznych, profesjonalnie wyposażonych boksach. Mieli być z czego dumni, bo maszyny w których latali, na ziemi prezentowały się efektownie, w powietrzu przypominały filigranowe myśliwce podczas ataku. Tym razem "wrogiem" były 25-metrowe pylony wypełnione powietrzem. W pięciu przypadkach stanowiły bramki między którym należało przelecieć. Pozostałe trzy stanowiły pojedyncze przeszkody, które trzeba było pokonać slalomem. Kto zrobi to szybciej, precyzyjniej i bezpieczniej - wygrywa.

Samoloty mają na ogół długość ok. 6,5 metra, a rozpiętość skrzydeł to ok. 7,5 m. Piloci potrafią rozwinąć na nich prędkość ok. 400 km na godzinę. Po trzyletniej przerwie w zmaganiach zmieniono zasady rywalizacji - ujednolicono silniki i rodzaj śmigieł. Wszystko po to, by wyrównać szansę, by o zwycięstwie w zawodach decydowały umiejętności lotnicze, a nie rodzaj silnika.

W Rovinj najlepszy był Austriak Hannes, który wyprzedził Brytyjczyka Paula Bonhomme'a i Japończyka Yoshihide Muroye. Następne zawody Red Bull Air Race odbędą się w maju w Malezji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki