Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Waczyński z Trefla Sopot: Wymagam sporo, bo dążę do perfekcji

Patryk Kurkowski
Adam Waczyński chce być jeszcze lepszym koszykarzem
Adam Waczyński chce być jeszcze lepszym koszykarzem Przemek Świderski
Z Adamem Waczyńskim, zawodnikiem Trefla Sopot, najlepszym koszykarzem lutego w TBL, rozmawia Patryk Kurkowski

Zostałeś wybrany na najlepszego koszykarza lutego w Tauron Basket Ligi. Jak się czujesz z tym wyróżnieniem?

- Cieszę się, że luty był udany i dla drużyny, i dla mnie. Mam nadzieję, że zdołam utrzymać formę na grę w szóstkach. Obecnie już ostatni tydzień mamy ciężkie treningi, które powinny przynieść efekty.

Czujesz się gwiazdą Tauron Basket Ligi?

- Z takimi osądami wstrzymałbym się jeszcze. Wiele wymaga ode mnie trener, koledzy z drużyny i budujące jest dla mnie to, że mogę się uczyć, rozwijać. Staram się po prostu grać najlepiej jak potrafię, ale najważniejsze, że jako drużyna jesteśmy wysoko w tabeli.

Mówisz, że trzeba się z takimi osądami wstrzymać. Czyli najlepsze nadal przed Tobą?

- Myślę, że każdy powinien dążyć do perfekcji, stawiać sobie cele, które chce osiągnąć. Bez tego nie byłoby motywacji. Wymagam od siebie sporo, ale istotne jest to, że wciąż mogę się rozwijać.

Twoja dobra forma to również świetne wyniki drużyny. W lutym zdobyliście Puchar Polski, przegraliście tylko jeden mecz.

- To jest tak naprawdę najważniejsze w tym wszystkim i zarazem bardzo budujące. Gdybyśmy przegrywali, to nie miałbym żadnej satysfakcji ze swoich występów. Bo co z tego, że rozegrasz świetne zawody, zdobędziesz mnóstwo punktów, skoro nie udało ci się wygrać. Wyniki drużyny są w tym wszystkim najważniejsze. Na pewno pomagają mi w dobrej dyspozycji solidne treningi, świeżość oraz chęć zwycięstw, bo chcę walczyć o najwyższe cele.

Wszystko zaczęło się już w Koszalinie, gdy zdobyliście Puchar Polski?

- Po zdobyciu Pucharu Polski trener [Mariusz Niedbalski - przyp. red.] powiedział nam, że wkraczamy na nową drogę. Udało nam się wtedy podnieść po dotkliwej porażce z Energą Czarnymi Słupsk. Wygląda na to, że jego słowa się sprawdziły, bo ostatnio wygraliśmy dwa ważne mecze - z Anwilem Włocławek i derby z Asseco Prokomem Gdynia.

Przed ostatnią kolejką wciąż macie szansę na pierwsze miejsce.

- Trzeba przyznać, że ostatnie wyniki PGE Turowa Zgorzelec i Stelmetu Zielona Góra ułożyły się dla nas szczęśliwie. Obie drużyny są blisko nas w tabeli, a ostatnie spotkania przegrały. Poza tym nadal mamy duże szanse na zajęcie pierwszego miejsca na koniec sezonu zasadniczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki