Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Owen rozczarowany po porażce. Romeo Jozak szczęśliwy i przyznaje, że Lechia dominowała

Paweł Stankiewicz, Warszawa
Fot. Szymon Starnawski
Lechia Gdańsk przegrała w Warszawie z Legią, choć z przebiegu meczu zasłużyła przynajmniej punkt. Niedosytu nie krył po meczu Adam Owen, trener biało-zielonych.

- Jestem rozczarowany wynikiem. Jednocześnie jestem dumny z postawy piłkarzy, jak pracowali w tygodniu i podczas meczu - mówi Owen. - W Warszawie zawodnicy też trzymali się naszego planu, ale zabrakło większego pressingu. Jednak żeby wygrać mecz, to trzeba wykorzystać szanse, które wykreowaliśmy. Niestety, to nam się nie udało, aby wygrać to spotkanie, chociaż byliśmy drużyną lepszą od Legii.

W zespole Lechii zdecydowanie zabrakło większej jakości wśród skrzydłowych.

- Ustawiamy zespół tak, żeby był jak najlepszy balans między obroną i atakiem. Faktem jest, że zabrakło nam też tej jakości. Walczymy jednak dalej - przyznał Owen.

W zupełnie innym nastroju po meczu był trener Legii, który jednak docenił także zespół Lechii.

- Jestem zadowolony z wywalczonych trzech punktów. Po nie w futbolu sięgają ci najodważniejsi, a w meczu z Lechią to my byliśmy nimi. W szatni i na boisku nie było jedenastu zawodników. Była jedna drużyna. Zawodnicy w spotkaniu używali nie tylko siły mięśni, ale także tej płynącej z serca i rozumu. Dzięki temu wygraliśmy z Lechią, która jest bardzo dobrą drużyną złożoną ze świetnych piłkarzy i która zdominowała nas momentami w ofensywie. Ostatnie dni były dla nas ciężkim czasem. Dlatego to zwycięstwo jest dla nas cenne. Nie tylko trzy punkty dają mi satysfakcję. Ważne jest również to, że poprawiliśmy się w wielu elementach, choćby w stałych fragmentach gry. Są oczywiście rzeczy, nad którymi wciąż musimy pracować. Na pewno jest nią skuteczność. Jarek Niezgoda powinien strzelić bramkę, ale wykonał oprócz tego dużą pracę i zostanie rozgrzeszony ze swoich zmarnowanych okazji - podsumował Jozak.

TOP sportowy: zobacz hity internetu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki