Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

77-latka z powiatu malborskiego oszukana metodą "na policjanta". Wcześniej zadzwonił fałszywy listonosz

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Mieszkanka powiatu malborskiego oszukana metodą "na policjanta"
Mieszkanka powiatu malborskiego oszukana metodą "na policjanta" pixabay.com
Najpierw do 77-letniej mieszkanki powiatu malborskiego zadzwonił "listonosz", potem po pieniądze przyszedł "policjant" i zapewnił, że zwróci je po "policyjnej akcji" prowadzonej przeciwko wspomnianemu "listonoszowi". W ten sposób kobieta straciła we wtorek (11 lipca) ponad 40 tys. zł, padając ofiarą oszustów działających zmodyfikowaną metodą "na policjanta".

Mieszkanka powiatu malborskiego oddał oszczędności oszustom

Malborska policja została powiadomiona w środę (12.07.2023 r.) o przestępstwie, do którego doszło dzień wcześniej. To zmodyfikowana metoda „na policjanta”, bo w całej historii najpierw pojawia się też fałszywy listonosz.

- Najpierw do 77-latki, na telefon stacjonarny, zadzwonił mężczyzna podający się za listonosza, który upewniał się, czy seniorka jest w domu, żeby przynieść jej zaległą przesyłkę. Po kilkudziesięciu minutach kobieta odebrała kolejny telefon, w którym rozmówca przedstawił się jako policjant. Poinformował ją, że poprzedni mężczyzna, który do niej dzwonił to bandyta i chce ją okraść – wyjaśnia st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork.

CZYTAJ TEŻ: Oszustwo "na policjanta" w Malborku. 76-letnia kobieta straciła gotówkę i biżuterię

Fałszywy funkcjonariusz zapewnił, że trwa już policyjna akcja w celu zatrzymania oszusta podającego się za listonosza. Dodał również, że na ten czas kobieta powinna przekazać pod opiekę policji wszystkie oszczędności zgromadzone w mieszkaniu.

Seniorka, zgodnie z instrukcjami, spakowała pieniądze do reklamówki i przekazała 43 tys. złotych oszustowi, który stanął w drzwiach jej mieszkania, podając się za policjanta, który wcześniej dzwonił. Po „akcji” miał zwrócić pieniądze. Kiedy po dwóch godzinach się nie zjawił, kobieta zrozumiała, że została oszukana - informuje st. asp. Sylwia Kowalewska.

Policja po raz kolejny prosi: rozłącz się i zadzwoń pod 112!

Przypomnijmy, że policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwonią z takim żądaniem. Nigdy też nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach. Jeśli ktoś podaje się za policjanta i żąda od nas pieniędzy, należy rozłączyć rozmowę i natychmiast zadzwonić pod numer alarmowy 112.

Apelujemy również do młodszych mieszkańców, by rozmawiali ze swoimi rodzicami i dziadkami, ze starszymi sąsiadami, by przestrzec przed metodami oszustów – dodaje st. asp. Sylwia Kowalewska.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki