Od pierwszej edycji Turnieju Czterech Skoczni w 1953 roku przez ponad 60 lat tylko raz zdarzyło się, aby jeden skoczek wygrał wszystkie konkursy cyklu. Dokonał tego Sven Hannawald w sezonie 2001/2002. Przez lata wydawało się, że nikt nie powtórzy niesamowitego osiągnięcia Niemca – obecnie eksperta Eurosportu – ale we wspaniałym stylu zrobili to w dwóch ostatnich latach Kamil Stoch i Ryoyu Kobayashi. W sezonie 2017/18 polski mistrz wygrał kolejno w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofshofen, a Hannawald wreszcie mógł powitać nowego członka ekskluzywnego klubu. Wystarczyło zaledwie 12 miesięcy i to grono wzmocnił Ryoyu Kobayashi. Japończyk zachwycał cały ubiegły sezon i nie inaczej było w niemiecko-austriackim cyklu. Czwarte miejsce przed rokiem zajął Dawid Kubacki. Polak stanął na najniższym podium noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen oraz zajął drugie miejsce w Bischofshofen. W poprzedzających konkurs kwalifikacjach ustanowił rekord Paul-Ausserleitner-Schanze niesamowitym skokiem na 145 metrów.
Kandydatów do końcowego triumfu w 68. edycji Turnieju Czterech Skoczni było kilku. Na początku sezonu dwa efektowne zwycięstwa odniósł Daniel-Andre Tande. Ogromne rezerwy miał broniący Kryształowej Kuli Kobayashi. Od lat o zwycięstwie w Turnieju Czterech Skoczni marzą Niemcy. Wszystkich zawodników pogodził jednak Dawid Kubacki – mistrz świata z Seefeld – w ubiegłym roku był najlepszy z biało-czerwonych. Rozkręcał się z konkursu na konkurs. Był dwukrotnie trzeci, a w austriackiej części TCS pokazał już klasę, gdzie zajął odpowiednio drugie, a na koniec pierwsze miejsce.
Dawid Kubacki wygrał w pięknym stylu i dołączył do Adama Małysza, triumfatora z 2001 roku, oraz Kamila Stocha (wygrywał TCS w 2017 i 2018 roku). Wielki faworyt - Ryoyu Kobayashi wylądował tuż za podium klasyfikacji końcowej 68. Turnieju Czterech Skoczni. Drugie miejsce przypadło Mariusowi Lindvikowi z Norwegii, a trzecie Karlowi Geigerowi z Niemiec.
Dodatkowo po TCS Kubacki przesunął się na piąte miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2019/2020. Ma w dorobku 400 punktów. Prowadzi Ryoyu Kobayashi - 644 pkt.
29 grudnia 2019 Oberstdorf (Niemcy) - wyniki
- 1. Ryoyu Kobayashi (Japonia)
- 2. Karl Geiger (Niemcy)
- 3. Dawid Kubacki (Polska)
- 4. Stefan Kraft (Austria)
- 5. Piotr Żyła (Polska)
1 stycznia 2020 Garmisch-Partenkirchen (Niemcy) - wyniki
- 1. Marius Lindvik (Norwegia)
- 2. Karl Geiger (Niemcy)
- 3. Dawid Kubacki (Polska)
- 4. Ryoyu Kobayashi (Japonia)
- 5. Daiki Ito (Japonia)
4 stycznia 2020 Innsbruck (Austria) - wyniki
- 1. Marius Lindvik (Norwegia)
- 2. Dawid Kubacki (Polska)
- 3. Daniel-Andre Tande (Norwegia)
- 4. Stefan Kraft (Austria)
- 5. Stephan Leyhe (Niemcy)
6 stycznia 2020 Bischofshofen (Austria) - wyniki
- 1. Dawid Kubacki (Polska)
- 2. Karl Geiger (Niemcy)
- 3. Marius Lindvik (Norwegia)
- 4. Stefan Kraft (Austria)
- 5. Peter Prevc (Słowenia)
68. Turniej Czterech Skoczni - klasyfikacja końcowa
- 1. Dawid Kubacki (Polska) - 1131,6 pkt
- 2. Marius Lindvik (Norwegia) - 1111,0
- 3. Karl Geiger (Niemcy) - 1108,4
- 4. Ryoyu Kobayashi (Japonia) - 1096,0
- 5. Stefan Kraft (Austria) - 1086,0
- 6. Johann Andre Forfang (Norwegia) - 1051,0
68. Turniej Czterech Skoczni - program tv, stream
Turniej Czterech Skoczni transmitowany był na antenach TVP 1, TVP Sport (online na Tvpsport.pl) oraz Eurosportu 1 i w Eurosport Playerze. W TVP zawody komentowali Przemysław Babiarz i Sebastian Szczęsny, a w Eurosporcie Marek Rudziński i Igor Błachut.
Adam Małysz o Dawidzie Kubackim: To jest bardzo inteligentny człowiek, który dokładnie wie czego chce oraz w co celować
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?