Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

5-letni Julek z Reblinka czeka na przeszczep szpiku. Trwa rejestracja dawców szpiku

Magdalena Olechnowicz
Julek prosił, aby koniecznie napisać, że bardzo dziękuje tym wszystkim, którzy mu pomagają i rejestrują się jako dawcy.
Julek prosił, aby koniecznie napisać, że bardzo dziękuje tym wszystkim, którzy mu pomagają i rejestrują się jako dawcy. Archiwum prywatne
W listopadzie miną dwa lata od momentu zdiagnozowania białaczki u 5,5-letniego Julka z podsłupskiego Reblinka. Chłopiec cały czas walczy z chorobą, ale potrzebny jest dawca szpiku. Zarejestruj się do bazy. Akcja odbędzie się 6-7 października.

Julek wczoraj miał gorszy dzień. Nie miał ochoty na zabawę. Cały poprzedni tydzień był podłączony do kroplówki. - Chemia dożylna codziennie przez cały tydzień, do tego sterydy i leki wspomagające. To go bardzo osłabiło - mówi Jolanta Jaworska, mama Julka.

W niedzielę mógł wyjść z rodzicami na krótki spacer po parku przy szpitalu. - Odporność ma praktycznie zerową, dlatego nie może się kontaktować z innymi ludźmi. Pora jesienna sprzyja przeziębieniom, a u Julka zwykły katar może przekształcić się w chorobę zagrażającą życiu - mówi mama chłopca.

Ostrą białaczkę limfoblastyczną zdiagnozowano u Julka w listopadzie 2016 r. Wtedy zaczął intensywne leczenie w klinice w Gdańsku. W lipcu 2017 r. wyszedł do domu. - Cały czas trwało leczenie. Podawaliśmy mu chemię w tabletkach. Niestety, nie ukończyliśmy tego etapu leczenia. Choroba wróciła ze zdwojoną siłą. 6 sierpnia wróciliśmy na oddział. Julek jest słaby, ale cały czas walczy. Jedynym ratunkiem jest przeszczep.

5-letni Julek marzy o wyjściu na spacer, zabawie z rówieśnikami w przedszkolu, powrocie do domu. Będzie to możliwe, ale wcześniej Julek musi przejść przeszczep szpiku.

Julek od 6 sierpnia przebywa na Oddziale Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Przy łóżku Julka przez całą dobę pięć dni w tygodniu czuwa mama, która zrezygnowała z pracy, aby być przy synku. W weekendy przyjeżdża tata, który na co dzień musi pracować, bo przecież życie toczy się dalej.

Oboje rodzice pragną tylko jednego: zdrowia dla syna. Nie proszą o nic innego, jak o zarejestrowanie się do bazy dawców szpiku Fundacji DKMS. Niestety, sami nie mogą być dawcami, badania wykluczyły taką możliwość. - Julek ma przed sobą jeszcze około 4-5 miesięcy przyjmowania chemii przed przeszczepem, ale poszukiwania dawcy rozpoczyna się dużo wcześniej. Im więcej potencjalnych dawców w bazie, tym większa szansa, że znajdzie się ten najważniejszy dla nas - mówi Jolanta Jaworska, mama Julka. - Samo pobranie wymazu trwa tylko chwilę, ale cała późniejsza procedura trwa 2-3 miesiące, dlatego robimy akcję rejestracji już teraz.

Dlatego przyjdź i bezpłatnie zarejestruj się w bazie Fundacji DKMS. Organizatorem akcji jest Fundacja Muszkieterowie Szpiku. Daj szansę na nowe życie Julkowi i innym potrzebującym.

Rejestracje odbędą się 6 i 7 października w godzinach 10-18 w poniższych miejscach:

- Stary Rynek w Słupsku;
- CH Jantar, ul. Szczecińska 58 w Słupsku;
- Galeria Słupsk, ul. Tuwima 32-33 w Słupsku;
- Galeria Podkowa, ul. Starzyńskiego 6-7 w Słupsku;
- Szkoła Podstawowa w Kobylnicy, ul. Główna 63;
- Hala Metal Works, gmina Kępice (Mistrzostwa Polski Freestyle Football w Korzybiu), ul. Sławieńska 8a w Korzybiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 5-letni Julek z Reblinka czeka na przeszczep szpiku. Trwa rejestracja dawców szpiku - Głos Pomorza

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki