Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

5 rzeczy, które zapamiętamy z 21. kolejki Ekstraklasy

red
Kibic Arki ruszył w stronę Jacka Magiery
Kibic Arki ruszył w stronę Jacka Magiery
Za nami pierwszy tegoroczny weekend z Ekstraklasą. Działo się szczególnie w Krakowie, Gdańsku oraz w Szczecinie, gdzie Pogoń odwróciła niekorzystny wynik w niecałe 20 minut. Oto co powinno nam zapaść w pamięć.

1. Zjawiskowy gol Patryka Małeckiego
Przyszła naszła, zeszła weszła! „Mały” udowodnił, że warto marzyć. To, co miało prawo wpaść jedynie na konsoli albo podczas samotnego treningu, wpadło w trakcie meczu - i to na oczach samego selekcjonera Adama Nawałki. Zdecydowany gol kolejki, mocny kandydat do gola sezonu. Możecie obejrzeć go w tym miejscu.

2. Kibic Arki przy ławce Legii
Na słowo „Legia” alergicznie reaguje się niemal wszędzie (oczywiście poza Warszawą, Sosnowcem i pokątnie w paru innych miejscach). Gdynia pod tym względem nie jest wyjątkiem. Podczas sobotniego meczu jeden z kibiców, być może prywatnie ułożony mąż i ojciec, dał się ponieść emocjom; z trybun zawędrował pod samą ławkę rezerwowych Legii, by nawrzeszczeć do ucha trenerowi Jackowi Magierze. Bardziej od jego zachowania szokuje jednak reakcja stewarda, który wcześniej chyba wpadł do basenu z melisą, skoro tak apatycznie odciągał krewkiego sympatyka:

3. Trzy karne dla Lecha
Wygrana trzema bramkami to nic nadzwyczajnego. Ale trzema zdobytymi z jedenastego metra to już coś. Sędzia Paweł Gil wyłapał każde przewinienie, a Lech z każdej okazji zrobił użytek. Zasmucony trener Termaliki Czesław Michniewicz z żalem wyjawił na konferencji, że mniej dyktuje się rzutów osobistych w koszykówce, aniżeli karnych w Poznaniu. Bogiem a prawdą jego drużynie również należało się „wapno” za faul na Vladislavsie Gutkovskisu.

4. Wpadki Visnakovsa, Merebaszwiliego i piłkarzy Jagiellonii
Czymże byłaby nasza ukochana Ekstraklasa bez wpadek?! To one są jej solą. Zaczął w piątek Eduards Visnakovs. Łotysz katastrofalną przewrotką podsumował mecz Ruchu z Cracovią. W niedzielę popis dali Gruzin Giorgi Merebaszwili, kończąc akcję w stylu Messiego stylem Sikorskiego, oraz duet estońsko-ukraiński w osobach Vassiljeva i Chomczenowskiego, który to przy wolnym chciał wykiwać zawodników Lechii, a na dobrą sprawę wykiwał siebie.

5 rzeczy, które zapamiętamy z 21. kolejki Ekstraklasy

5. Race na murawie w Gdańsku
W Gdyni kibice Arki rzucali ulepiony naprędce śnieżkami (w kierunku Artura Jędrzejczyka i Adama Hlouska), natomiast dzień później w Gdańsku fani Jagiellonii po prostu rzucali race na murawę, nie celując w nikogo. Po co, dlaczego – nie wiemy. Mecz został na chwilę przerwany. Komisja Ligi w środę lub czwartek zajmie się sprawą i nałoży pewnie zakaz wyjazdowy, dorzucając do niego odpowiednią grzywnę. Naprawdę było to potrzebne? Bez tego oprawa i tak odbiłaby się szerokim echem.

Formalnie 21. kolejka zostanie dokończona 7 marca, gdy Górnik Łęczna rozegra zaległy mecz z Zagłębiem Lubin.

EKSTRAKLASA w GOL24

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: 5 rzeczy, które zapamiętamy z 21. kolejki Ekstraklasy - Gol24

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki