Już przed meczem jasne było to, że ekipę ze Słupska czeka arcytrudny pojedynek. Włocławianie wygrali bowiem wcześniej jedenaście meczów z rzędu przed własną publicznością i passy tej nie zdołali przerwać koszykarze Energi Czarnych.
Jednak przez trzy kwarty słupszczanie mieli duże szanse na zwycięstwo w tym meczu. Po 30 minutach gospodarze prowadzili zaledwie trzema punktami. W czwartej odsłonie jednak szybko "odjechali" rywalom, a kiedy na niespełna cztery minuty do ostatniej syreny prowadzili już 83:68, tego meczu słupszczanie po prostu "wyciągnąć" już nie mogli.
W szeregach ekipy ze Słupska solidnie spisał się Jerel Blassingame, który zapisał na swoje konto 17 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst. Miał jednak też aż 6 strat.
Z kolei po stronie Anwilu nie do zatrzymania był autor 25 "oczek" - David Jelinek.
W następny poniedziałek koszykarze Energi Czarnych zagrają u siebie z Rosą Radom (godz. 18).
Anwil Włocławek - Energa Czarni Słupsk 91:83 (24:31, 17:14, 22:15, 28:23)
Anwil: Jelinek 25, Diduszko 17, Dmitriew 9, Tomaszek 8, Stelmach 7, Skibniewski 7, Łączyński 6, Andjusić 5, Bristol 4, Oguchi 3.
Energa Czarni: Blassingame 17, Jackson 13, Seweryn 12, Campbell 10, Mbodj 8, Borowski 8, Harper 8, Cesnauskis 5, Surmacz 2.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?