12. edycja festiwalu NARRACJE zaprosiła nas do podróży w czasie, w rok 2080, kiedy – zgodnie z prognozami NASA – część Gdańska zostanie zalana przez Bałtyk. W myśl koncepcji kuratorów, Kariny Kottovej i Piotra Sikory, nie wywoła to jednak ekologicznej katastrofy, jaką znamy z czarnych scenariuszy. O tym, jakie wizje przyszłości mieli artyści, mogli się przekonać uczestnicy Narracji, którzy w piątek i sobotę odsłaniali je jedna po drugiej na ulicach Dolnego Wrzeszcza. W piątek pogoda nie dopisała, jednak sobota była już zdecydowanie bardziej przystępna, więc zwiedzających nie brakowało. Ze sztuką bywa tak, że jedni odbiorą ją powierzchownie, inni głębiej, ale zbiorowe odbieranie artystycznych wizji w kolejnych dzielnicach miasta ma w sobie nieprzemijający urok. Wrzeszcz Dolny jako bohater Narracji sprawdził się doskonale. A jak wam się podobało?
Wideo
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!