110 lat kaszubskiego parku we Wdzydzach [ROZMOWA]

W tym roku muzeum obchodzi jubileusz 110-lecia istnienia . Czy przygotowali Państwo jakieś wydarzenia podsumowujące ten szczególny rok?
Dziedzictwo założycieli muzeum, Teodory i Izydora Gul-gowskich, to obecnie ogromny potencjał kulturotwórczy i wielkie zobowiązanie na przyszłość. Szczególnie odczuwamy to w roku jubileuszu. Jak być nowoczesnym skansenem? Czy musimy być miejscem, które pokazuje tylko to, co dawne? To tylko niektóre pytania, które stawialiśmy sobie i innym w ciągu o-statnich miesięcy. W niedzielę, 4 grudnia na terenie Kaszubskiego Parku Etnograficznego odbędzie się „Spotkanie w kręgu przyjaciół z okazji 110-lecia muzeum”, którym chcemy zamknąć tegoroczne obchody. Zapraszamy na nie każdego, kto jest lub chciałby się stać naszym przyjacielem. Nasi goście będą mieli okazję posłuchać prof. dr hab. Cezarego Obracht-Prondzyńskie-go, który znacząco zatytułował swoje wystąpienie - „Od tradycji chronionej do tradycji wynalezionej. Gulgowscy i ich dzieło: inspiracje - kreacje - kontynuacja”. Z kolei dr inż. arch. Dorota Wojtowicz-Jankowska z Katedry Projektowania Środowiskowego Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej opowie o projekcie realizowanym wspólnie z muzeum w 2016 r. i zaprezentuje prace konkursowe studentów PG, dla których muzeum we Wdzydzach było inspiracją. Następnie odbędzie się koncert muzyki ciszy duetu Szamburski - Walicki. A potem przyjaciele muzeum już w mniej formalnej atmosferze zasiądą do stołu z poczęstunkiem.

W jaki sposób staracie się państwo zachęcić turystów, i nie tylko ich, do odwiedzenia muzeum?
Przede wszystkim - ciągle się rozwijając. Chcemy wzmocnić potencjał edukacyjny wystaw w zabudowaniach zgromadzonych na obszarze MKPE, m.in. poprzez wzbogacenie wybranych ekspozycji o elementy biograficzne związane z osobami, które w tych pomieszczeniach żyły, opisy i komentarze w kilku językach (polski, angielski, kaszubski), przeznaczone dla dzieci ilustracje ukazujące funkcje niektórych budynków gospodarczych. Zdajemy sobie sprawę, że muzeum we Wdzydzach ma ogromne walory turystyczne i wypoczynkowe, więc poza wartościami edukacyjnymi musi generować warunki do odpoczynku i relaksu. Pracujemy bardzo intensywnie także nad tym, by otworzyć dostęp do MKPE od strony jeziora.

Jakie są plany na przyszłość?
Za kilka dni skończymy drugi etap modernizacji sektora wejściowego - przebudowę pierwszego piętra budynku karczmy z Rumi, a w 2017 roku zajmiemy się wyposażeniem tej przestrzeni.Niedługo udostępnimy w 2-piętrowym budynku wystawę dla dzieci o nieco przewrotnym tytule „Muzeum do zabawy?”. Pokażemy na niej, że muzeum gromadzi to, co ma dla ludzi znaczenie, a mogą to być bardzo różne przedmioty i opowieści, zarówno z przeszłości, jak i z teraźniejszości, która przecież już niedługo stanie się przeszłością. Muzeum dla dzieci będzie strefą, gdzie można wszystkiego dotykać, uczyć się poprzez zabawę. Podejmujemy działania, by pozyskać fundusze na dalszą rozbudowę muzeum. Na terenie MKPE znajduje się ponad 20 budynków czekających na posadowienie. Stworzenie długofalowego planu odbudowy tych obiektów to najtrudniejsze zadanie, ale nie tracimy nadziei, że przy wsparciu innych podmiotów uda nam się ten proces rozpocząć.