Robert Kubica, czyli perła w koronie PKN ORLEN. "Mam nadzieję dostarczyć kibicom jeszcze więcej sportowych emocji"

- Zaangażowanie PKN ORLEN we wsparcie Polaka i zespołu F1 traktujemy jako długofalową inwestycję, która buduje globalną rozpoznawalność marki ORLEN - wyjaśnił prezes polskiego koncernu naftowego Daniel Obajtek i dodał: - Dzięki sponsoringowi motorsportu docieramy do milionów kibiców na całym świecie, a ponad 50 proc. przychodów Grupy ORLEN pochodzi z rynków zagranicznych. Zgodnie ze strategią Grupy ORLEN, planujemy dalszy rozwój obszaru sprzedaży detalicznej, którego wyniki aktywnie wspiera polityka sponsoringu. Od momentu zaangażowania PKN ORLEN w F1 i współpracę z Robertem Kubicą wynik EBITDA segmentu detalicznego w całej Grupie ORLEN utrzymuje się na solidnym poziomie – w 2021 roku wyniósł 2,9 mld zł. To pokazuje, że sponsoring sportowy przynosi nam nie tylko korzyści wizerunkowe, ale także znacząco wpływa na prowadzony przez nas biznes.

ARRO – od sezonu 2022 występujący już jako Alfa Romeo F1 Team ORLEN – to zespół z kilkudziesięcioletnią tradycją w Formule 1. W 2021 roku wystąpił podczas 22 weekendów Grand Prix Formuły 1 w 20 krajach, na 4 kontynentach świata. W zespole ścigali się Fin Kimi Räikkönen i Włoch Antonio Giovinazzi. Indywidualnie zdobyli kolejno 10 i 3 punkty. Kubica odgrywał rolę kierowcy rezerwowego, dwukrotnie zastępując zmagającego się z koronawirusem Fina – w Grand Prix Holandii i Grand Prix Włoch na legendarnym torze Monza, gdzie przed laty rozpoczynał rywalizację w najbardziej prestiżowej serii wyścigowej na świecie. Alfa Romeo Racing ORLEN zajął 9. miejsce w klasyfikacji konstruktorów.

Przez cały sezon znak PKN ORLEN był eksponowany między innymi na tylnym i przednim skrzydle, obręczy halo, lusterkach oraz na sekcjach bocznych bolidu. Logotyp widoczny był także na klatce piersiowej i plecach kombinezonów oraz w trzech miejscach na kaskach wszystkich kierowców. Dodatkowo znalazł się także na odzieży mechaników i personelu zespołu oraz na transporterach, wnętrzu garażu i motorhome.

Według badań pracowni Nielsen „ORLEN Exposure Analysis 2021” ekwiwalent reklamowy z globalnej ekspozycji wynikającej z zaangażowania Koncernu w sponsoring zespołu F1 w całym roku 2021 wyniósł 648 mln zł.

Jeszcze przed zakończeniem sezonu Formuły 1 na konferencji prasowej – w obecności Prezesa Zarządu PKN ORLEN Daniela Obajtka i Roberta Kubicy – Koncern ogłosił, że w sezonie 2022 pozostanie sponsorem tytularnym Alfa Romeo F1 Team ORLEN. W zespole wciąż pozostanie także Robert Kubica. Polak ma zagwarantowany udział w czterech sesjach treningowych poprzedzających zmagania najlepszych kierowców na świecie oraz w testach przedsezonowych. Obok polskiego kierowcy w padoku pojawili się także Fin Valtteri Bottas oraz debiutujący w Formule 1 Chińczyk Guanyu Zhou.

W sezonie 2022 F1 marka ORLEN nadal jest eksponowana na sekcjach bocznych bolidów, tylnym i przednim skrzydle, obręczy halo i lusterkach. est także widoczna na kombinezonach – na klatce piersiowej i plecach oraz w trzech miejscach na kaskach kierowców. Logo znajduje się również na odzieży mechaników i personelu zespołu, a także na transporterach, we wnętrzu garażu i motorhome.

Ponadto PKN ORLEN wspiera Roberta Kubicę w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. W WEC Polak jeździ w tym roku. W poprzednim ścigał się w barwach ORLEN Team WRT w European Le Mans Series - europejskim odpowiedniku WEC. Zespół okazał się najlepszy w kategorii LMP2. Triumfował już w pierwszej rundzie w Barcelonie, a w kolejnych potwierdzał wyśmienitą formę. W sześciu wyścigach ELMS zespół, w skład którego oprócz Kubicy wchodzili także Szwajcar Louis Delétraz i Chińczyk Yifei Ye, triumfował aż trzykrotnie. W końcówce sezonu Kubica wystąpił także w dwóch ostatnich rundach sezonu FIA World Endurance Championship w Bahrajnie. Polak dołączył do High Class Racing oraz dwójki kierowców – Andersa Fjordbacha i Dennisa Andersena. Duński zespół dwukrotnie zajmował bardzo dobre trzecie miejsce w klasie LMP2 Pro Am – także dzięki świetnej postawie Kubicy.

- Moja życiowa pasja napędza mnie do ścigania się na jak najwyższym poziomie i do kolejnych nowych wyzwań sportowych - nie krył Robert Kubica. - Zdecydowanie starty w wyścigach długodystansowych, jak i w najtrudniejszym wyścigu świata Le Mans 24 są takimi wyzwaniami. Dostarczają świeżych emocji, ale przede wszystkim są świetną okazja do odkrywania nowych horyzontów motorsportu i pracy nad samym sobą, aby stawać się jeszcze lepszym kierowcą. Dlatego debiutancki sezon w wyścigach długodystansowych poświęciłem na poznanie nowej kategorii. Moje doświadczenie i profesjonalne przygotowanie przełożyły się na zwycięstwo ORLEN Team WRT w europejskiej serii ELMS, z którego ogromnie się cieszę. Nie obyło się też bez dramatycznych emocji, które zapamiętam do końca życia, kiedy po 23 godzinach i 58 minutach ścigania, prowadząc w historycznym wyścigu Le Mans 24, nasz prototyp LMP2 stanął na torze. Oczywiście nie zapomnę też startów w GP Holandii i Włoch w Alfa Romeo Racing Orlen, podczas których zastąpiłem niespodziewanie Kimiego Räikkönena i kolejny raz mogłem reprezentować Polskę w królowej motorsportu.

37-letni kierowca pochodzący z Krakowa kontynuował: - Teraz jestem skoncentrowany na dalszej pracy jako kierowca rezerwowy i testowy w Alfa Romeo F1 Team ORLEN i startach w mistrzostwach świata wyścigów długodystansowych WEC reprezentując Prema ORLEN Team. Mam nadzieję, że będę w stanie dostarczyć sporych sportowych emocji polskim kibicom, na których zawsze mogę liczyć, za co dziękuję.