MKTG SR - pasek na kartach artykułów
2 z 7
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Stefania M.: - Kilka lat temu dokonywał Pan wizji odnośnie...
fot. archiwum DB

Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]

Stefania M.: - Kilka lat temu dokonywał Pan wizji odnośnie mojej ówczesnej, trudnej sytuacji. Pana odpowiedzi na moje pytania były trafne, chociaż ze sporym przesunięciem w czasie. Obecnie jestem już bardzo dojrzałą osobą - jeśli chodzi o wiek - ale nadal mam wiele marzeń, które chciałabym, żeby zdążyły się zrealizować. Stąd moje pytania:
Czy relacje, w jakich jestem z mężczyzną, którego zdjęcie załączam, mają szanse rozwinąć się w stały, stabilny związek, który dawałby szczęście i poczucie bezpieczeństwa? Czy moja mała pasja, jaką jest malarstwo sztalugowe, ma szanse na rozwój i zaistnienie w przestrzeni publicznej?
Czy moje relacje z wieloletnią przyjaciółką (która od dłuższego czasu przechodzi trudny okres po śmierci męża) uda się odbudować i "wrócą dobre czasy"?

Krzysztof Jackowski: - Pani partner jest człowiekiem z zasadami, bardzo ceniącym sobie prawdę i odpowiedzialne postępowanie. Poważnie traktuje wasz związek, ale na razie nie zamierza go sformalizować. Radzę Pani nie zmuszać go do formalnego związku. Ten związek będzie bardzo długo trwał i będzie dobrze w nim się działo. Na pewno będzie Pani z nim szczęśliwa i będzie miała Pani poczucie bezpieczeństwa. Byle mądrze i taktownie Pani postępowała, bo tego typu mężczyzn łatwo zranić, bywają przewrażliwieni na punkcie własnej wolności. Sądzę, że Pani będzie potrafiła mądrze z nim postępować i długo cieszyć się szczęściem w tym związku.
Jeśli chodzi o Pani malarstwo, to mam nadzieję, że nie liczy Pani na oszałamiające sukcesy. Maluje Pani już sporo lat i jak dotąd wielkich sukcesów nie było i raczej nie będzie. Ale jakieś drobne sukcesy, wystawy wspólne, a może nawet indywidualne, będą i dostarczą Pani wielu pięknych przeżyć. Niech Pani się nie zniechęca.
Jeśli chodzi o zerwane relacje z przyjaciółką, która po śmierci męża zachowuje się dziwnie, to upływ czasu nie spowoduje ich naprawienia. Ona tak zachowuje się nie tylko wobec Pani, wobec innych też podobnie źle postępuje. Nie da się tego poprawić, bo przyjaciółka popada w depresję. Raczej będzie jeszcze gorzej aniżeli było dotąd. Czyli nie będzie powrotu do "dobrych czasów" w kontaktach z przyjaciółką.

Zobacz również

Na parkingu przed miejskim żłobkiem trwa wiosenna wymiana elektrośmieci na sadzonki

NOWE
Na parkingu przed miejskim żłobkiem trwa wiosenna wymiana elektrośmieci na sadzonki

Aptekarze z regionu o tabletce "dzień po": - Chodzi o odpowiedzialność za pacjentki

Aptekarze z regionu o tabletce "dzień po": - Chodzi o odpowiedzialność za pacjentki

Polecamy

Zjadłam czereśnie i okazało się, że mam ciężką alergię. Oto, co się ze mną stało

Zjadłam czereśnie i okazało się, że mam ciężką alergię. Oto, co się ze mną stało

Gdzie spędzić Dzień Dziecka na Dolnym Śląsku? Zobacz najciekawsze atrakcje dla dzieci

Gdzie spędzić Dzień Dziecka na Dolnym Śląsku? Zobacz najciekawsze atrakcje dla dzieci

Masturbacja może zapobiec rakowi prostaty? Sprawdź, co mówi lekarz

Masturbacja może zapobiec rakowi prostaty? Sprawdź, co mówi lekarz