Wystawa stała w ECS. Co zobaczymy? Bohaterowie tamtych lat mieli różne poglądy różne pomysły na Polskę, a potrafili się porozumieć
Po wystawie w Europejskim Centrum Solidarności oprowadzają dr Konrad Knoch i Agnieszka Piórkowska.
Najważniejszy jest początek. Zatem tuż przy wejściu na wystawę - stoi suwnica, na której pracowała w Stoczni Gdańskiej imienia Lenina Anna Walentynowicz. Za szybą kabiny umieszczono ekran, z którego sławna suwnicowa opowiada zwiedzającym o sierpniowym strajku.
- To ta sama suwnica? Oryginalna? - dopytują się goście. Właśnie ta. Tak wynika z dokumentów. Za suwnicą Anny Walentynowicz, trochę w jej cieniu, stoi wózek akumulatorowy. Takie właśnie wózki naprawiał - i podobno udoskonalał! - najsłynniejszy elektryk świata, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, Lech Wałęsa. Stoją więc obok siebie te maszyny, symbolizujące towarzyszy walki i pracy, powiązanych na zawsze historią. Potem - antagonistów.