Wybory samorządowe 2014. Nowe twarze w trójmiejskiej polityce. O co walczą?
Tomasz Strug: Patriota dzielnicowy
Tomasz Strug w wyborach do Rady Osiedla Oliwa zdobył najwięcej głosów. Zabiegał o nie, odwiedzając mieszkańców w ich domach, ale co najmniej taką samą popularność w dzielnicy zawdzięcza prowadzonemu przez siebie portalowi staraoliwa.
- Historią interesowałem się od podwórka - tłumaczy Strug. - W dużym stopniu zawdzięczałem to ojcu, który był człowiekiem ukształtowanym przez dwudziestolecie międzywojenne.
Powieści Huellego i Chwina, a potem cykl albumów ze zdjęciami dawnego Gdańska, opracowany przez Grzegorza Fortunę i Donalda Tuska, otworzyły Strugowi oczy na dawne piękno Gdańska, na którego tle tym bardziej zaczęły razić brzydota i zaniedbanie Gdańska współczesnego.
- Co zrobić, żeby było jak kiedyś? - zaczął się zastanawiać.
Rozpoczął od własnej ulicy, pozbawionej chodników, z plackami asfaltu wylanego na przedwojennym bruku. O ten chodnik, którego Niemcy nie zdążyli położyć, walczył pięć lat. Położono go wreszcie na Euro. Ale po jednej stronie...
- Próba zmienienia tu czegoś to ciągła walka z układem, pokonywanie oporu władz.
Akurat w pokonywaniu oporu władz Tomasz Strug i Rada Osiedla Oliwa mają spore osiągnięcia. Najbardziej znane to skuteczne weto wobec planu stworzenia w Oliwie płatnych stref parkowania czy przeforsowanie zakazu ruchu dla ciężkich pojazdów. Takie dzielnicowe działania najbardziej Struga satysfakcjonują. Czy wystartuje w wyborach do rady? Raczej nie, ale jeszcze się zastanawia, przygląda temu ruchowi ruchów miejskich.