1 z 3
Następne
Wiceminister Marcin Horała w PGZ Stoczni Wojennej. „Gdyński przemysł stoczniowy boleśnie odczuł lata rządów naszych poprzedników”
- Doskonale pamiętamy, że zwolnieni stoczniowcy otrzymywali wtedy oferty, żeby się przekwalifikować na układanie bukietów czy strzyżenie psów - przypominał.