Od 6 lutego zamknięta dla samochodów jest miniobwodnica Kartuz - droga leśna łącząca dwie drogi wojwwódzkie - nr 211 Sierakowice - Żukowo oraz nr 228 Kartuzy - Sulęczyno.
Miała być udostępniona dla ruchu 27 lutego, ale w poniedziałkowy poranek na drodze wciąż stały znaki zakazujące ruchu na tym odcinku.
- Droga w tym stanie zabrudzenia nie nadaje się do użytkowania przez samochody - wyjaśnia Wojciech Jaworowski, wiceburmistrz Kartuz. - W poniedziałek zapadną decyzję, kto uprzątnie jezdnię i kiedy drogą będzie można znowu jeździć.