Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]
Grażyna P.: - Młodzi ludzie na zdjęciu to mój bratanek z narzeczoną. W ostatnią sobotę sierpnia pobierają się. Jestem pełna obaw, bo ich charaktery to ogień i woda.
Jak Pan widzi ich przyszłość? Czy zostaną w Trójmieście, czy też wyjadą? Czy doczekają się potomstwa?
Krzysztof Jackowski: - Coś z tego rzeczywiście jest, co Pani określa jako ogień i woda, ale w nietypowym wydaniu. Partnerka bratanka to cicha, spokojna dziewczyna, a on to ogień z pewnymi specyficznymi zaburzeniami, niezrównoważony nerwowo. Powiem szczerze - obawiam się o trwałość tego związku ze względu na charakter Pani bratanka. Raczej nie powinni się pobierać, a jeśli już to zrobią, to nie wytrzymają ze sobą długo - 1,5 roku, góra 2 lata i ich związek się rozleci. Proszę im tego nie mówić, może się mylę - oby tak było.