Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]
Justyna T.: - Mężczyzna, z którym jestem na zdjęciu, to mój mąż, od roku jesteśmy małżeństwem. Jak potoczą się losy naszego związku, czy widzi Pan jakieś poważniejsze problemy ze zdrowiem?
Mieszkamy na południu Polski. W tej okolicy kilka miesięcy temu kupiliśmy działkę pod budowę domu. Po rozpoczęciu starań związanych z przyszłą budową okazało się, że na tym terenie ma powstać - w bliżej nieokreślonym terminie - kopalnia odkrywkowa. W związku z tym mamy do Pana pytanie: czy uda nam się wybudować dom, zamieszkać w nim, a jeśli tak, to kiedy to nastąpi?
Krzysztof Jackowski: - Mam takie odczucie, że marzenie o budowie domu jest i pozostanie w sferze pięknych marzeń młodych małżonków. Tak się los potoczy, że nie będziecie budowali tego domu. Fakt, że nie zrealizujecie tego marzenia nie oznacza, że będziecie nieszczęśliwi. Po prostu, akurat to marzenie o budowie domu nie doczeka się realizacji. Jeśli chodzi o wasze zdrowie, to nie odczuwam poważniejszych zagrożeń. Nie zawadzi jednak o nie bardziej dbać.