Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]
Maria W.: - Co się stało w małżeństwie starszej córki? Są ze sobą od 8 lat. Ostatnio w ich małżeństwie zaczęło być źle. Córka twierdzi, że zięć ma romans. Mają dwoje małych dzieci, czy to małżeństwo przetrwa? Oboje pracują, dorobili się dużego domu. Co się z nimi stało? Zięć zabrał wszystkie pieniądze z ich wspólnego konta. Proszę też powiedzieć, jaką Pan widzi przyszłość małżeństwa drugiej córki?
Jeśli o mnie chodzi, to biorę udział w różnych konkursach i grach losowych. Jak Pan sądzi, czy coś wygram?
Krzysztof Jackowski: - Małżeństwo starszej córki najprawdopodobniej się rozleci. Głównie z winy zięcia, który popadł w nieodpowiednie towarzystwo i robi jakieś nieciekawe interesy. On już od dłuższego czasu oszukuje żonę na różne sposoby i to małżeństwo już dłuższy czas znajduje się w kryzysie. W przeciwieństwie do starszej siostry młodsza jest bardziej energiczna. Jej małżeństwo ma się dobrze, bo ona w nim jest "szefem", wszystkim zarządza. Przyszłość tego związku będzie dobra. Musicie państwo pomóc starszej córce, by jak najszybciej otrząsnęła się z tych przykrych przeżyć i ułożyła sobie na nowo życie. Nie pozwalajcie, by zamykała się w sobie i cierpiała w samotności, jak lubi to robić, a to nie prowadzi do niczego dobrego.
Życzę wytrwałości w grach losowych i konkursach, a na pewno coś Pani wygra. Szczęściu trzeba pomagać, no i Pani to robi!