Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]
Teresa K.: - Przesyłam Panu zdjęcie mojego syna. Czy może mi Pan powiedzieć, jaka czeka go przyszłość, czy będzie szczęśliwy, czy będzie miał dzieci, rodzinę? Czy zmieni pracę na nową, z której będzie zadowolony? W jakim czasie spłaci kredyt? Czy sprzeda obecne mieszkanie? Na drugim zdjęciu jest jego koleżanka, z którą się spotyka od jakiegoś czasu, co Pan o niej sądzi, czy to jest porządna dziewczyna, z którą mój syn mógłby założyć rodzinę?
Krzysztof Jackowski: - Pani syn to zdolny, inteligentny chłopak o bystrym, analitycznym umyśle. Mimo że kredyt duży, to syn spokojnie poradzi sobie z nim, spłaci w terminie. Mieszkanie rzeczywiście sprzeda, bo on w przyszłości wyjedzie za granicę. Za kilka lat widzę go gdzieś na południowym zachodzie Europy, może to być Francja albo Włochy. Będzie sobie dobrze w życiu radził, może Pani być absolutnie spokojna o jego przyszłość. Koleżanka, której zdjęcie Pani przysłała, absolutnie nie pasuje do syna. Ich związek zapewne się rozpadnie, niezależnie od tego, czy będzie to narzeczeństwo, czy nawet małżeństwo.
Nie pasują do siebie i nie będą w przyszłości razem. Mam takie przeświadczenie, że pierwszy związek małżeński Pani syna będzie nieudany i krótko-trwały. Rozejdą się i wtedy syn od nowa zacznie układać sobie życie. Wyjedzie za granicę i tam dopiero zacznie się realizować. Pozna inną kobietę i założy rodzinę.