1 z 8
Następne
Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy Czytelników i Internautów
Zofia K.: - Bardzo Pana proszę o uważne obejrzenie trzech zdjęć, na których jestem ja, mój mąż, syn i dziecko. To jest dziecko naszego syna. W takim przeświadczeniu żyliśmy dotąd, ale otrzymaliśmy ostatnio wiadomość, że syn może nie być ojcem tego dziecka. Co Pan o tym sądzi?
Krzysztof Jackowski: - Wasze obawy są całkowicie bezpodstawne, to jest dziecko waszego syna. Pani bardzo mocno staje w obronie syna, niesłusznie, bo to on w całej sytuacji ponosi winę za zaistniałe komplikacje. CZYTAJ DALEJ>