Jasnowidz odpowiada na listy Czytelników
Krystyna K.: - Od kilku lat leczą mnie różni lekarze, a ja ciągle żyję z bólem nogi. Ciągle biorę różne lekarstwa i nic mi nie pomaga. Dłuższy czas biorę sterydy zapisane przez jednego z lekarzy, bo tylko to łagodzi ból. Lekarze nie potrafią określić przyczyny jego powstawania. Może Pan spróbowałby wskazać przyczynę mojego bólu? (...) W jakim kierunku powinno przebiegać leczenie? Druga sprawa - to mój mąż, co z jego zdrowiem? Proszę też o wizję na temat przyszłości naszej córki, jej zdrowia oraz pracy zawodowej.
Krzysztof Jackowski: - Nie wiem czy słusznie, ale ja pani schorzenie lokalizuję w stawie kolanowym. Są to jakieś zadawnione zmiany spowodowane stanem zapalnym albo na tle reumatycznym. Raczej ta druga przyczyna. Sądzę, że dotychczas jest pani źle leczona, powinna pani trafić do lekarza, który leczyłby panią antybiotykami. Proszę zasugerować lekarzowi schorzenie reumatyczne.
Co do męża, to może on mieć problemy z kręgosłupem, sercem i prostatą. Ale w najbliższych kilku latach nie widzę u państwa poważniejszego zagrożenia zdrowotnego. Córka ma zdrowy i silny organizm. Aktualnie widzę ją samotną, ale to się niedługo zmieni. Widzę przy niej szczupłego mężczyznę, raczej niewysokiego. Być może, że będzie niższy od córki. Ale to nie przeszkodzi im tworzyć zgodnego związku. Urodzi im się jedno dziecko, bodaj córeczka.