Grillowanie. Na to też jest stosowny przepis. Jest to art. 82 § 1 KW, który wskazuje, że ,,niewłaściwe użytkowanie grilla, które skutkuje powstaniem zagrożenia pożarowego podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany”. Jeśli rozpalamy grill w mieszkaniu lub na balkonie, z pewnością przepis ten naruszamy.
Czytaj na kolejnym slajdzie
Porządek. Kwestie te reguluje art. 75. § 1 Kodeksu Wykroczeń:. ,,Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany”. Dodatkowo, procederu tego może zakazać wspólnota.
Czytaj na kolejnym slajdzie
Ogrzewanie. Wspólnota mieszkaniowa może narzucić lokatorom minimalny poziom zużycia ciepła. Ma to związek z ogrzewaniem, na którym tracimy, gdy ściany mieszkania sąsiada są zwyczajnie zimne.Jeśli sąsiad zakręci kaloryfery, szybko poczujemy skutki wyziębienia i sami będziemy musieli odkręcić nasze grzejniki. Innymi słowy, za sąsiada morsa płaci cała wspólnota.
Czytaj na kolejnym slajdzie
Malowanie. Bez zgody wspólnoty nie możemy wymalować okien na pstrokate kolory, ani ingerować w elewacje budynku. Zmiany, których dokonujemy nie mogą zmieniać ogólnego wyglądu bloku. Jeśli zdecydujemy się pomalować front mieszkania, na przykład na jasnożółty kolor narażamy się nie tylko wspólnocie.
Czytaj na kolejnym slajdzie