Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwykła szafa z wielkim lustrem

Gabriela Pewińska
Paweł Althamer podczas intalacji rzeźby w Sopocie
Paweł Althamer podczas intalacji rzeźby w Sopocie Fot. Grzegorz Pachla
Rozmowa z Pawłem Althamerem - rzeźbiarzem, performerem o tym dlaczego marzył o tym, by rzeźba inspirowana filmem Romana Polańskiego stanęła na sopockiej plaży

Podobno trudno było Pana namówić na wykonanie tej rzeźby...
Nie...

Nie? Ale słyszałam, że przyjął Pan to wyzwanie, bo film "Dwaj ludzie z szafą", który Roman Polański nakręcił pół wieku temu, jest dla Pana tak inspirujący...
Lubię jego filmy. Zwłaszcza te pierwsze. W obrazach tych rozpoznaję swój własny entuzjazm i pasję do rejestrowania życia i wplątywania w to życie własnych historii. Polańskiego historia z szafą szybko stała się archetypem mojego dziecięctwa. Wtedy obejrzałem po raz pierwszy ten film. Kto wie, czy nie dało mi to owego natchnienia, które później można było rozpoznać w moich performencach.

Ta szafa, która jest od wczoraj montowana w Sopocie... Coś waży ponoć 10 ton, ale nie wiem co. Sama szafa? Podnośnik? Cała konstrukcja?
A może kłopoty, które towarzyszą realizacji przedsięwzięcia? Jacek Adamas - współtwórca tego dzieła - podpowiada mi, że szafa wraz z fundamentem, który jest wymagany, by ustawić ją na plaży, waży ton osiem. Pomysłem Jacka, zresztą bardzo pięknym, jest, by fundament był niejako lustrzanym odbiciem szafy.

Z czego jest wykonana?
Fundament z betonu, sama szafa z drewna tekowego, które ma rekomendację trwałego materiału odpornego na warunki atmosferyczne, zwłaszcza na wodę.

Czy praca nad rzeźbą szafy była dla Pana czymś wyjątkowym, czy jednym z kolejnych projektów ważnych, ale...
To, co mnie pociąga w byciu artystą, to wyjątkowość działań, że każde z nich jest inne, że jest ucieczką od rzeczy nudnych do ciekawych.

W filmie dwaj mężczyźni wynurzyli się z morza z wielką szafą, by, rozczarowani światem, szybko w morską toń powrócić. Wasza szafa - symbolicznie może - zostanie na plaży. Podczas pracy kontaktował się Pan z Romanem Polańskim?
Nie, jedynie obejrzałem sobie jego film po raz kolejny. To, co zobaczy, będzie dla niego kompletną niespodzianką.

Ma pan tremę?
Nie mam tremy, mam satysfakcję.

Dobrze Pan zna Trójmiasto? Pytam, bo wszystkie sceny tej filmowej etiudy kręcone były w Sopocie i Gdańsku.
Rozpoznałem te miejsca oglądając film. Zresztą i Gdańsk, i Sopot są memu sercu bliskie, bo w dzieciństwie bywałem tu bardzo często i pierwsze spotkanie z Trójmiastem wspominam miło. Przyjechałem tu jako dziewięcioletni harcerz i zostałem uprowadzony przez miejscowych watażków. Moi starsi koledzy, harcerze, musieli mnie odbijać...

Ta historia wpisuje się, po części, w "chuligańską" część filmu... Jak wysoka będzie ta sopocka szafa?
Staraliśmy się, by była to najbardziej zwyczajna szafa na świecie. Nawet bardziej zwyczajna od tej filmowej.

Ale z lustrem?
Z lustrem i wszystkimi elementami właściwymi szafie. A prócz tego, żeby była pięknym, pociągającym meblem. Jacek, zanim został rzeźbiarzem, pracował jako stolarz. Tak więc szafa nasza spełnia wszystkie wymagania bycia meblem, jest jedynie trochę większa, ma około 3 m wysokości, 4 szerokości.

Jest w tym filmie scena, w której dwaj niosący szafę, przeglądają się w jej lustrze, na sopockiej plaży. W lustrze waszej szafy też będzie można zobaczyć siebie?
To jest właśnie chyba najpiękniejsze. Że szafa ożyje. A razem z nią tamten film. Rzeczywistość filmowa przeniesie się na całe otoczenie...

I będzie się mogło przeglądać w tym lustrze i morze, i zachodzące słońce?
Będzie można w tym lustrze zobaczyć wszystko, co tylko się będzie chciało. Bo to będzie czarodziejska szafa.

Rzeźba Pawła Althamera zostanie odsłonięta 3 lipca na plaży w Sopocie w ramach Festiwalu Gwiazd

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki