Mecz Asseco ze Stelmetem rozpoczął się od dominacji gości, którzy pierwszą kwartę wygrali aż 23:14. W drugiej części gry gdynianie przejęli kontrolę nad grą i przed przerwą przegrywali już tylko jednym punktem. Druga połowa należała już jednak w zupełności do gości z Zielonej Góry, którzy pewnie wygrali. Mimo tej porażki Asseco wciąż wystarczy zwycięstwo w ostatnim meczu z Siarką Tarnobrzeg, by znaleźć się w play-offach.
Starcie Energi Czarnych ze Śląskiem Wrocław przez długi czas było bardzo zacięte i kibice na trybunach słupskiej „Gryfii” mogli czuć się rozczarowani. Choć trzeba przyznać, że dla obiektywnego widza mecz był bardzo ciekawy, obie drużyny w pierwszych trzech kwartach zdobyły minimum 20 punktów. I dopiero ostatnie 10 minut przebiegało pod dyktando słupszczan, którzy zdominowali gości i wygrali wysoko, 89:71.
Energa Czarni Słupsk – Śląsk Wrocław 89:71 (22:20, 23:20, 22:22, 22:9)
Energa Czarni: Mbodj 18, Blassingame 13, Surmacz 10, Harper 9, Cesnauskis 7, Seweryn 6, Rypiński 0.
Śląsk: Kowalenko 21, Jarmakowicz 15, Jankowski 11, Han 10, N. Kulon 9, Ikovlev 5, Krakowczyk 0, Jakubiak 0, Chanas 0.
Asseco Gdynia – Stelmet Zielona Góra 55:71 (14:23, 18:10, 12:18, 11:20)
Asseco: Szczotka 12, Hickey 7, Żołnierewicz 7, Kowalczyk 6, Matczak 6, Kaplanović 6, Parzeński 5, Jankowski 3, Czerlonko 3, Konopatzki 0, Frąckiewicz 0.
Stelmet: Mateusz Ponitka 15, Moldoveanu 12, Koszarek 11, Borovnjak 8, Zamojski 6 oraz Bost 12, Djurisić 5, Hrycaniuk 2, Marcel Ponitka, Szewczyk, Gruszecki
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?