W przypadku rugbowych derbów Trójmiasta należy jednak od razu zaznaczyć, że Karol Czyż, trener gospodarzy, dał odpocząć licznemu gronu swoich podstawowych zawodników, którzy szykowani są 26 czerwca o godz. 18 do gry w finale mistrzostw Polski u siebie z Orkanem Sochaczew.
Dariusz Komisarczuk, trener gdyńskich "Buldogów", zapowiadał przed meczem, że Arka wybiera się do Sopotu, aby postawić się faworyzowanym gospodarzom. I tak rzeczywiście się stało. Bohaterem w żółto-niebieskich barwach okazał się Anton Szaszero. Ukrainiec, występujący tym razem na skrzydle, zaliczył dwa przyłożenia i trzy podwyższenia, zdobywając łącznie szesnaście punktów. Kolejną "piątki" dołożyli dla gości obrońca, Szymon Sirocki oraz gracz linii młyna, Philip Botha.
Punkty dla Ogniwa zdobywali natomiast Jakub Możejko (6), Kakha Kavtaradze (5) i Wojciech Piotrowicz (2), który pojawił się na boisku po przerwie.
Już dwie godziny przed wczorajszym meczem na stadionie przy ul. Jana z Kolna 18 w Sopocie rozpoczął się Dzień Ogniwiaka. Były liczne konkursy i zabawy. Odbyły się też otwarte treningi rugby. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski wspólnie z Janem Kozłowskim, swoim poprzednikiem, następnie m.in. marszałkiem województwa pomorskiego, europarlamentarzystą i wiceprezesem Europejskiej Federacji Rugby (FIRA), obecnie prezesem Ogniwa, nagrodzili zawodników, którzy w barwach sopockiego klubu rozegrali co najmniej sto spotkań.
Na tarczy wróciła natomiast ze stolicy trzecia z trójmiejskich "piętnastek", Lechia Gdańsk. Biało-zieloni po czerwonej kartce, pokazanej przez sędziego Dawidowi Wesołowskiemu, niemal cały mecz przeciwko Up Fitness Skrze Warszawa grali w osłabieniu, i ostatecznie przegrali dość wysoko, 26:55 (26:19). Gospodarzom udało się złamać opór gdańskich "Lwów" w drugiej połowie meczu.Tym samym wyjaśniło się, że to rywal ze stolicy będzie przeciwnikiem Lechii w meczu o brązowy medal mistrzostw Polski.
Ogniwo Sopot - Arka Gdynia 13:26 (6:19)
Punkty dla Ogniwa: Jakub Możejko 6, Kakha Kavtaradze 5, Wojciech Piotrowicz 2. Punkty dla Arki: Anton Szaszero 16, Philip Botha i Szymon Sirocki po 5.
Ogniwo: Rau (42 Kavtaradze), Karol, Tsivtsivadze - Anuszkiewicz (48 Piotrowski, 60 Zając), Mroziński (56 Burek) - Węgierski (42 Wiktor Wilczuk), Misiak, Powała-Niedźwiecki - Drewczyński - Możejko (41 Piotrowicz) - Sawicki, Mariusz Wilczuk (48 Burrows), Wołowczyk, Mrowca - Żuk.
Arka: Botha (41 Papunaszwili), Bojke, Kasperek (66 Derwis) - Podolski (48 Kuzimski), Zypper - Ziętkowski, Gajowniczek, Litwińczuk - Szyc (78 Wolszon) - Banaszek - Szopa (48 Lipski), Shoeman (50 Grzenkowicz), Szaszero, Machnio (58 Karasewicz) - Sirocki.
Up Fitness Skra Warszawa - Lechia Gdańsk 55:26 (19:26)
Punkty dla Lechii: Paweł Boczulak 11, Robert Wójtowicz 10, Bartosz Kruszczyński 5
Lechia: Olszewski (79 Hedesz), Kacprzak (61 Koper), Wojnicz (73 Dobkowski) - Dabkiewicz (55 Kossakowski), Krużycki (49 Nyaoda) - Płonka, Smoliński, Johannes - Boczulak - Makhari - Kruszczyński (51 Romanowicz), Klaasen, Bracik (69 Janeczko), Wesołowski - Wójtowicz.
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Czarne chmury nad liderem Rammstein. Muzyk reaguje na oskarżenia o molestowanie
- 40 lat temu odbył się pierwszy rodzinny poród w Polsce. Wszystko dzięki sprytowi ojca
- Znana dziennikarka podziękowała za przypomnienie zdjęcia. Jak je skomentowała?
- Sceny jak z gangsterskiego filmu w centrum miasta. W ruch poszedł topór