- Postępowanie zarówno w wątku dotyczącym śmierci Marcina Szcześniaka, jak i dotyczącym niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy policji w związku z postępowaniem poszukiwawczym, jest kontynuowane - informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Czynności są realizowane, w tym przesłuchiwani są świadkowie. Natomiast z opinii z sekcji zwłok wynika, że Marcin Szcześniak zmarł śmiercią nagłą gwałtowną, najprawdopodobniej w następstwie ucisku pętli na szyję.
Znalezione w kartuskim lesie ciało należało do Marcina Szcześniaka. Są wyniki DNA
Stwierdzono, że powieszenie się w pozycji, w jakiej ujawnione zostały zwłoki, jest możliwe. Z uwagi na stopień zaawansowania zmian pośmiertnych, jest niemożliwe precyzyjne ustalenie czasu zgonu. Niemniej jednak przyjęto, że czas ten wynosi przynajmniej kilka- kilkanaście tygodni przed znalezieniem zwłok.
Śledztwo w sprawie śmierci Marcina Szcześniaka przedłużono do 24 maja, trwa oczekiwanie na opinię toksykologiczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?