Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk polegli w Pile

Krzysztof Michalski
Przemyslaw Swiderski
Gdańscy żużlowcy już w drugim meczu tego sezonu zasmakowali porażki. Podopieczni trenera Grzegorza Dzikowskiego przegrali w Pile z Polonią 41:49.

Żużlowcy Wybrzeża Gdańsk po emocjonującym spotkaniu przegrali w Pile z Polonią 41:49. Gdańszczanie przynajmniej dwukrotnie mogli poczuć się skrzywdzeni przez sędziego.

Starcie Polonii z Wybrzeżem zapowiadane było jako hit trzeciej kolejki Nice PLŻ i na pewno nie rozczarowało. Kibice oglądali zacięte spotkanie, nie brakowało emocji, walki i kontrowersji. Niestety, te ostatnie dotyczyły niesłusznych i krzywdzących dla Wybrzeża decyzji sędziego.

Ogromne emocje były od pierwszego łuku premierowego biegu, gdy Oskar Fajfer świetnie wyprzedził wychodzących na 5:1 Michała Szczepaniaka i Norberta Kościucha i dał gościom remis 3:3. W następnych wyścigach gdańszczanie znakomicie wychodzili spod taśmy i dzięki udanym startom po czwartej gonitwie prowadzili 14:10. Gospodarze jednak już w następnym biegu odrobili straty. Potem mieliśmy serię trzech wyścigów remisowych, aż w końcu żużlowcy Polonii zaczęli wygrywać i po jedenastym biegu „odjechali” gościom na 37:29.

Właśnie w jedenastej gonitwie Norbert Kościuch niemal doprowadził do upadku Fajfera. Zawodnik Wybrzeża miał ogromne pretensje do Kościucha i sędziego Macieja Spychały, który nie zareagował na całą sytuację. - Nie wiem, kto przyznaje licencję ludziom z zezem - skomentował na gorąco wzburzony Fajfer. Zdarzenie to było o tyle ważne, że pozwoliło gospodarzom na objęcie 8-punktowej przewagi. Powtórka biegu bez wykluczonego Kościucha mogłaby sprawić, że Wybrzeże wyrównałoby stan meczu.

Od tego momentu gdańszczanie zaczęli stosować rezerwy taktyczne, nie przyniosło to jednak oczekiwanego skutku. Przed biegami nominowanymi Piła prowadziła 42:36. Trzeba przyznać, że trener Grzegorz Dzikowski nie miał łatwego zadania wybierając zawodników do dwóch ostatnich wyścigów. Poza Fajferem, Linusem Sundstroemem i Renatem Gafurowem pozostali gdańscy żużlowcy tego dnia prezentowali się słabo.

Dzikowski postawił na doświadczenie i do wyżej wspomnianej trójki dokooptował Krzysztofa Jabłońskiego. Losów spotkania nie udało się już odwrócić i gdy w 14 biegu padł remis 3:3 stało się jasne, że ten mecz wygra Polonia.

Oprócz wspomnianej sytuacji z Fajferem Spychała w 6 biegu z sobie tylko wiadomych powodów wykluczył Andersa Thomsena.

Oprócz meczu Polonii z Wybrzeżem w 3 kolejce Nice PLŻ odbyło się tylko spotkanie Lokomotivu Daugavpils z Polonią Bydgoszcz, w którym Łotysze wygrali 49:41. Mecze Włókniarz Częstochowa - Orzeł Łódź, Kolejarz Opole - Wanda Kraków i Stal Rzeszów - KSM Krosno zostały przełożone.

Polonia Piła - Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 49:41

Polonia Piła:
9. Michał Szczepaniak - 9+1 (1*,2,1,2,3)
10. Norbert Kościuch - 10+1 (2,1*,3,3,1)
11. Bjarne Pedersen - 12+1 (2,2*,3,2,3)
12. Wadim Tarasienko - 5+1 (0,3,1,1*)
13. Piotr Świst - 6+1 (2,2,0,2*,0)
14. Mike Trzensiok - 3 (2,1,0)
15. Arkadiusz Pawlak - 4+1 (1*,0,3)

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
1. Krzysztof Jabłoński - 3+2 (0,1,1*,-,1*)
2. Oskar Fajfer - 8 (3,0,2,1,2)
3. Linus Sundstroem - 13 (3,3,2,0,3,2)
4. Anders Thomsen - 1 (1,w,0,-)
5. Renat Gafurow - 9 (1,3,2,3,0,0)
6. Dominik Kossakowski - 4 (3,0,1)
7. Dawid Wawrzyniak - 3 (0,3,0)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki