Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZUT w Gdańsku Szadółkach chce prowadzić negocjacje ws. spalarni bez udziału mieszkańców

Ewelina Oleksy
Rada Interesariuszy ZUT na temat spalarni się nie wypowie? Zakład nie widzi takiej potrzeby
Rada Interesariuszy ZUT na temat spalarni się nie wypowie? Zakład nie widzi takiej potrzeby Tomasz Bołt/archiwum
Za wysokie progi dla przedstawiciela lokalnej społeczności! - oburza się Stowarzyszenie Sąsiadów Zakładu Utylizacyjnego Gdańsk Szadółki. I informuje, że ZUT nie dopuścił przedstawiciela Rady Interesariuszy (czyli grupy powołanej przez same władze ZUT do konsultowania z nią zakładowych inwestycji) do prowadzonych obecnie negocjacji z potencjalnymi wykonawcami spalarni odpadów.

To o tyle ważne, że inwestycja, która ma powstać na Szadółkach do 2020 roku, budzi kontrowersje wśród mieszkańców okolic zakładu.

Dlatego na ostatnim posiedzeniu Rady Interesariuszy została zgłoszona kandydatura Jarosława Paczosa, prezesa Stowarzyszenia Sąsiadów ZUT oraz wiceprzewodniczącego Rady Interesariuszy, na członka przyszłej komisji przetargowej, a także osoby, która wzięłaby udział w rozpoczętej w tym tygodniu drugiej rundzie dialogu konkurencyjnego ws. spalarni.
- Niestety, władze ZUT nie wyraziły na to zgody. Jestem rozgoryczony, że po czterech latach zajmowania się społecznie sprawami ZUT oraz spalarni zostałem potraktowany jako osoba niekompetentna, niegodna zaufania - mówi Jarosław Paczos.

Czytaj też: Władze wysypiska na Szadółkach tłumaczą się listownie mieszkańcom ze smrodu

Zdumienie członków stowarzyszenia w związku z tą sprawą jest tym większe, że władze ZUT przy każdej możliwej okazji zapewniają o swojej otwartości na dialog i współpracę z mieszkańcami. Głównie właśnie tymi, którzy mieszkają na Jasieniu, Łostowicach-Ujeścisku oraz na terenie sołectw wsi Kowale i Otomin. Czyli tam, gdzie uciążliwy fetor, unoszący się stale znad składowiska odpadów, dokucza ludziom najbardziej.

Wojciech Głuszczak, prezes ZUT, nie widzi jednak potrzeby, by przedstawiciel Rady Interesariuszy czy stowarzyszenia brał udział w procesie wyboru budowniczego i operatora spalarni.

- Dyskusje ze stroną społeczną i pełen dialog prowadzone są na forum Rady Interesariuszy, która funkcjonuje przy ZUT. I to jest miejsce, gdzie rozmawiamy z partnerami społecznymi - zaznacza Głuszczak. - Jeśli chodzi o dialog w sprawie spalarni, to on już trwa, więc trudno było znaleźć uzasadnienie dla faktu, który usprawiedliwiłby dołączanie teraz do tego nowych osób. To byłby precedens, gdybyśmy się na to zgodzili.

Głuszczak tłumaczy, że jeśli strona społeczna chce, by podczas negocjacji ws. spalarni były przedyskutowane zgłoszone przez nią punkty, to może złożyć w tej sprawie wniosek. - I my te punkty przedyskutujemy. Jesteśmy otwarci na dialog, ale w sposób uporządkowany i ograniczony - mówi Głuszczak.

***

Oświadczenie Cypriana Maciejewskiego, rzecznika Zakładu Utylizacyjnego Sp. z o.o.

1.Zakład nie wyraził zgody na udział wybranego członka Rady Interesariuszy w komisji przetargowej ponieważ umożliwia pełną realizację celów Rady poprzez inne rozwiązania, które jednocześnie dają wszystkim członkom Rady, nie jednemu, równy dostęp do informacji i możliwość przedkładania formalnych wniosków czy propozycji. Rada Interesariuszy jest bardzo ważną inicjatywą dla władz miasta i Zakładu Utylizacyjnego, a szerokie zaangażowanie przedstawicieli strony społecznej jest niezwykle cenne. Zarówno w kontekście postępów przy ograniczaniu uciążliwości zapachowych jak i przy projekcie budowy spalarni. Te pozytywne efekty współpracy są niepodważalne. Prospołeczne cele do zrealizowania, zarówno Zakład, jak i przedstawiciele mieszkańców, mają takie same, jest pełna zgodność w tym obszarze. Różnicę zdań wywołał jedynie temat formy dalszych prac, aby te cele osiągnąć. Czy daje to jednak podstawy do podważania dotychczasowych osiągnięć Rady oraz do budowania przeświadczenia, że projekt spalarniowy nie jest konsultowany ze stroną społeczną? Dodajmy, że proces konsultacji ze stroną społeczną budowy spalarni w Gdańsku toczy się od wielu lat, a rozpoczął się na długo zanim powołana została Rada Interesariuszy.

2.Deklaracje i zobowiązania Zakładu Utylizacyjnego w obszarze dialogu społecznego są dotrzymywane. Prospołeczne oczekiwania postulowane przez członków Rady Interesariuszy są w miarę ich wykonalmności spełniane, na czym bardzo zależy też Zakładowi, ale środkiem do realizacji tego celu jest współpraca w ramach Rady Interesariuszy. Warto pamiętać, że od momentu jej powstania jest to podstawowe zadanie Rady. Wszyscy członkowie Rady od początku wyrażają jednogłośną akceptację efektów jej prac poprzez głosowanie na kolejnych posiedzeniach (nad przyjęciem protokołu z obrad). Komisja przetargowa nie jest ciałem do konsultacji społecznych, tylko do przeprowadzenia procedury wyboru wykonawcy.

3.Przedstawiciele strony społecznej na bieżąco weryfikują przygotowania do budowy spalarni oraz interesujące ich założenia dla tej inwestycji. Rada Interesariuszy w procesie przygotowywania inwestycji nigdy nie została poinformowana o niczym istotnym "po fakcie". Wszelkie kluczowe dla Rady tematy i aspekty tego projektu są, przed ich wiążącym rozstrzygnięciem, konsultowane w ramach spotkań Rady.

4. Jednym z głównych celów prac Rady Interesariuszy jest zobowiązanie przyszłego wykonawcy do konkretnych działań zapewniających mieszkańcom bezpieczeństwo. Zakład Utylizacyjny stworzył taką możliwość Radzie i na bieżąco aranżuje sprzyjające do tego warunki. W planach prac Rady na najbliższe miesiące jest m.in. konsultowanie założeń do ostatecznej dokumentacji przetargowej dla tej inwestycji.

5. Rada Interesariuszy daje nieograniczoną możliwość zadawania pytań czy formalnego postulowania konkretnych działań, rozwiązań (np. w zakresie ochrony środowiska).

6.Wszelkie aspekty inwestycji oraz wątpliwości członków Rady są wyjaśnianie i dyskutowane z udziałem specjalistów Zakładu, a także często ekspertów zewnętrznych. Przykład: podczas ostatnich obrad temat technicznych możliwości monitoringu środowiskowego, zapewniających maksymalne bezpieczeństwo mieszkańcom, był szeroko konsultowany przez Radę z p. Krystyną Szymańską, dyrektor Agencji Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej

7.Temat budowy spalarni odpadów jest tematem dominującym podczas spotkań Rady Interesariuszy (już 3 rok) i zapewne tak pozostanie, tym bardziej, że w najbliższych miesiącach powinny zostać wypracowane kluczowe rozstrzygnięcia dla tej inwestycji.

8.W ciągu ostatnich 2 miesięcy odbyły się 4 spotkania z mieszkańcami dot. projektu spalarniowego, z czego jedno połączone z wizytacją w Zakładzie. W kwietniu pięciokrotnie był też uruchomiony punkt informacyjny dla mieszkańców (przy okazji „Wielkiego Sprzątania Gdańska – Południe”).

[email protected]

Cały artykuł na ten temat przeczytasz w środowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"z 18.05.2016 r. albo kupując e-wydanie gazety

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki