W samym Nowym Stawie jedni traktują pomysł z przymrużeniem oka, inni uważają, że byłaby to nie lada gratka. Pomysł zaczyna przybierać bardziej realne kształty, bo w budżecie miasta i gminy na 2011 rok radni zarezerwowali 50 tys. zł na koncepcję budowy stoku.
- Gdyby ten pomysł dotyczył Kaszub, nie miałoby to sensu. Natomiast myślę, że stworzenie góry na Żuławach byłoby ewenementem i frajdą dla dzieci i młodzieży - mówi Jerzy Szałach, burmistrz Nowego Stawu.
Zwłaszcza że, jak dodaje, gmina nie poniosłaby wielkich nakładów. Wysypisko w Świerkach i tak musi być zrekultywowane do końca 2013 r. w ramach dużego unijnego projektu realizowanego przez Zakład Utylizacji Odpadów Stałych Sp. z o.o. w Tczewie.
- Chodzi o to, żeby przy okazji usypać górę, która otrzyma kształt stoku do jazdy. Ale właśnie to koncepcja, której wykonanie chcemy zlecić, ma dać odpowiedź, czy w ogóle można coś takiego zrobić, ile ziemi potrzeba, czy też pod jakim kątem nachylenia góra musiałaby być usypana - mówi burmistrz.
Marian Cegielski, prezes ZUOS, popiera inicjatywę.
- Pomysł ze stokiem jest rewelacyjny i uważam, że wart realizacji. Ten zalążek, czyli infrastrukturę: odwodnienie terenu, oświetlenie, ogrodzenie dalibyśmy za darmo, w ramach naszej inwestycji związanej z rekultywacją - tłumaczy Cegielski.
Więcej w środowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?