- Targi mają swój „srebrny jubileusz” i w związku z tym pokusiliśmy się o drobne podsumowania. Jeśli zsumujemy dane ze wszystkich poprzednich edycji, to w tym czasie gościliśmy już około 10 tysięcy wystawców. A z szacunkową liczbą odwiedzających nas gości myślę, że w tym roku dobijemy do miliona - mówi Antoni Hajdaczuk, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego Oddział w Starym Polu.
Średnio tereny PODR w ostatnich latach w targowy czerwcowy weekend odwiedzało 40 tys. zwiedzających z województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Wystawców (wliczając dosłownie wszystkich, którzy się zaprezentują) jest podczas jubileuszowej edycji około 300. Organizatorzy przygotowali dla każdego coś miłego. Nie tylko dla rolników, bo celem imprezy jest też przyciąganie mieszkańców miast i pokazywanie im rolnictwa w „pigułce”.
Czytaj także:
Oczywiście punktami programu, wokół których przez lata impreza rosła w siłę, są park z maszynami rolniczymi i zwierzęta hodowlane. Tego nigdy nie może zabraknąć, aczkolwiek z biegiem czasu zmian nie da się uniknąć.
- Cenne jest to, że lata mijają, trendy się zmieniają, a nasze targi trwają. Oczywiście, życie wymusza pewne zmiany, bo to jest związane m.in. z koniunkturą w rolnictwie - wyjaśnia Antoni Hajdaczuk. - Parę lat temu rozkwitał silnie sektor maszyn i urządzeń rolniczych, co wynikało z dofinansowania unijnego. Wiele gospodarstw zostało zmodernizowanych, a przecież sprzęt rolniczy to nie bułki, tylko inwestycje na lata. Dlatego gospodarze teraz mniej kupują i tę tendencję widać również na naszych targach. Sektor maszynowy jest mniejszy.
Zmieniła się też Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych, która po raz dziewiętnasty będzie towarzyszyła Żuławskim Targom Rolnym. Goście PODR będą mogli zobaczyć dwa gatunki zwierząt: konie i bydło mięsne.
- To wynika też z pewnego spojrzenia na sprawy przez naszych partnerów, bo my jako organizatorzy tylko pomagamy - udostępniamy place, ringi, którymi dysponujemy, a głównymi gestorami są związki hodowców. W przypadku bydła mlecznego, którego nie zobaczymy kolejny rok z rzędu, zdecydowała polityka tego związku. Postanowił organizować elitarne, bo tylko dla rolników targi. Natomiast w przypadku trzody chlewnej zdecydowało zupełnie co innego - mówi Antoni Hajdaczuk.
Czyli zagrożenie ASF - afrykańskim pomorem świń. Powiatowy lekarz weterynarii nie zgodził się na obecność trzody na targach.
W ramach regionalnej wystawy po raz trzeci odbywa się Krajowy Czempionat Konia Sztumskiego, organizowany przez Pomorski Związek Hodowców Koni z siedzibą w Malborku. Zgłosiło się 18 hodowców z województwa pomorskiego i czterech z woj. warmińsko-mazurskiego, w sumie z 38 końmi. Komisja wystawia noty w czterech kategoriach: klacze 1-roczne, ogiery 1-roczne, klacze 2-letnie i ogiery 2-letnie. Ponadto, w niedzielę odbędzie się konkurs młodego hodowcy, podczas którego konie po ringu będą oprowadzać osoby w wieku do 18 lat.
Żuławskie Targi Rolne 2018 w Starym Polu. Maszyny, wystawa z...
Można powiedzieć, że koń sztumski już zadomowił się na targach w Starym Polu.
- Ta rasa ma dobre konotacje, bo związane z naszym regionem - dodaje Antoni Hajdaczuk.
Tradycyjnie organizatorzy docenili wystawców za "Hit targowy", walory marketingowe stoiska i rozwiązania ekologiczne w rolnictwie. Rozstrzygnięty też został wojewódzki etapu konkursu KRUS "Bezpieczne gospodarstwo". Wszystkim uczestnikom gratulował wiceminister rolnictwa Ryszard Zarudzki, a wśród wyróżnionych znaleźli się Emilia i Leszek Paskowie ze Świerków (gm. Nowy Staw).
Pełna relacja i więcej zdjęć z targów na
POLECAMY NA STREFIE AGRO:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
