Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żuławski Tulipan w Mokrym Dworze. Jedyny taki na Pomorzu protest przeciwko likwidacji dobranocek

Joanna Łabasiewicz
Joanna Łabasiewicz
Mokry Dwór opanowały postaci z polskich bajek. Tegoroczny Żuławski Tulipan był świętem kwiatów i bohaterów kultowych dobranocek. O spotkaniu z Kulfonem i Żabą Moniką na wierzbie, na której rosły gruszki.

Prawie milion główek tulipanów w 22 kolorach wykorzystano do ułożenia dywanu kwiatowego w kształcie motyla, który oglądało kilka tysięcy osób w Mokrym Dworze w gm. Pruszcz Gdański. Już po raz piąty mieszkańcy Pomorza uczestniczyli w święcie kwiatów pod nazwą Żuławski Tulipan. W tym roku było wyjątkowo, ponieważ bajkowo.

Mokry Dwór opanowali bohaterowie polskich bajek, czyli m.in. Miś Uszatek, Kulfon i Żaba Monika (oczywiście na wierzbie, na której rosły gruszki), Pyza, Bolek i Lolek. To nie przypadek, że wydarzeniu patronowały polskie bajki, ponieważ jednocześnie był to protest przeciwko likwidacji wieczornego pasma dobranocek w Telewizji Polskiej.

- Podczas imprezy goście mogli się podpisać pod petycją skierowaną do Juliusza Brauna, prezesa Telewizji Polskiej, przeciwko likwidacji wieczorynki, która od 50 lat na stałe weszła do kanonu tradycji i kultury wielu pokoleń - tłumaczy Grzegorz Cwaliński, dyrektor Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Cieplewie. - Pismo wraz z 416 podpisami wysłaliśmy wczoraj.

Skoro święto kwiatów i bajek, to o godz. 19 nie mogło zabraknąć wieczorynki. Przed jej projekcją na telebimie wyświetlono przedpremierowy pokaz filmu "Zajączek Parauszek" produkcji łódzkiego Se-Ma-Fora. "Parauszek i przyjaciele" to pierwszy od dwunastu lat polski serial lalkowy. We wrześniu będzie miał premierę telewizyjną.
Tegoroczna edycja święta tulipanów wymagała też od organizatorów sporej elastyczności.

- W tym roku braliśmy pod uwagę aż trzy terminy - mówi Magdalena Kołodziejczak, wójt gminy Pruszcz Gd. - Kwiaty nierówno rozkwitały, bo pogoda była wyjątkowo kapryśna. Ale mamy satysfakcję, że nasza impreza co roku cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Dostrzegają ją także na forum ogólnopolskim i chwalą za pomysł.
Kwiatowy dywan w kształcie motyla, w którym pojawiły się postaci z bajek, mierzył 43 na 43 metry. - Efekt widać było dopiero z wysięgnika - przyznaje Bogusław Izdebski, artysta plastyk ze Straszyna, pomysłodawca i autor projektu. - Z tegoroczną kompozycją było tak jak z ulotnym motylem. Tak samo tulipany, ich żywot jest krótki.

Możesz wiedzieć więcej!Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki