Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żukowo. Upamiętnili kaszubskich żołnierzy

Bartosz Cirocki
Medale 800-lecia Żukowa od burmistrza Jerzego Żurawicza i wiceprzewodniczącego rady miejskiej Alojzego Falka odebrali (od lewej): Tadeusz Pawlak, Maksymilian Kasprzyk i Marian Hirsz
Medale 800-lecia Żukowa od burmistrza Jerzego Żurawicza i wiceprzewodniczącego rady miejskiej Alojzego Falka odebrali (od lewej): Tadeusz Pawlak, Maksymilian Kasprzyk i Marian Hirsz b.cirocki
O sformowanym rozkazem z 1919 r. Pułku Piechoty im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przez lata mówiło się niewiele. Teraz jednak w Żukowie doniośle obchodzone jest święto jednostki.

Spokojna bądź Polsko o morską twą straż, wypełni ją wiernie kaszubski pułk nasz - tak brzmią słowa marsza 66 Kaszubskiego Pułku Piechoty imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego. Napisane zostały przez dowódcę oddziału por Leona Kowalskiego w 1920 roku, teraz udało się odtworzyć. W niedzielę w Żukowie hymn wykonał chór Morzanki i w ten sposób zabrzmiał on pierwszy raz po 75 latach i pierwszy raz w historii na kaszubskiej ziemi.

By pamięć o bohaterach przetrwała
Wyjątkowe wydarzenie było częścią święta Kaszubskiego Pułku Piechoty, które drugi rok z rzędu zorganizowano w Żukowie. Przed rokiem obchodzono je w sierpniu przy okazji Święta Wojska Polskiego i rocznicy bitwy warszawskiej, teraz wrócono do terminu bliższego dawnemu świętu pułkowemu, które obchodzone było 26 czerwca na pamiątkę wydarzeń z 1920 r., czyli wygranej bitwy pod Bobrujkami z bolszewickim 216 pułkiem imienia Lenina.

W uroczystościach udział wzięli m.in. samorządowcy, kombatanci, przedstawiciele Związku Piłsudczyków, rodziny byłych żołnierzy i działacze kaszubscy z pocztami sztandarowymi. Za poległych modlono się podczas mszy św. oraz pod pomnikiem Matki Boskiej Królowej Kaszub, pod którym delegacje złożyły kwiaty.

Uroczystość była okazją do wręczenia odznaczeń. Burmistrz Jerzy Żurawicz medalami 80-lecia Żukowa uhonorował Maksymiliana Kasprzyka, ostatniego żyjącego żołnierza pułku, a także Tadeusza Pawlaka i Mariana Hirsza, potomków żołnierzy tejże jednostki, od lat oddanych krzewieniu o niej pamięci. Swoje odznaczenia przyznał również Związek Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej. Otrzymali je: Tadeusz Pawlak, Maksymilian Kasprzyk i ks. prałat Tadeusz Bradtke, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Żukowie.

- My, Kaszubi, niestety często nie pamiętamy o tym, jak bohaterskich ojców i dziadków mieliśmy, a są oni warci tego, by oddawać im cześć i honor - podkreślał kapitan Marian Hirsz, główny inicjator wydarzenia. - Zaangażowałem się propagowanie wiedzy o pułku ze względów rodzinnych i szacunku dla Jana Hirsza. Zależy mi jednak na tym, by przypominać losy całego pułku i upamiętnić wszystkich jego żołnierzy, by ich nazwiska nigdy się nie zatarły i by wszyscy pamiętali, że dzięki nim możemy żyć w wolnej Polsce.

Dwudziestu sześciu poległych Kaszubów

Święto pułku połączone było z uroczystą prezentacją i poświęceniem tablic z nazwiskami 21 mieszkańców dawnego powiatu kartuskiego - żołnierzy 66 pp, ale też innych formacji - którzy polegli w wojnie polsko - bolszewickiej. Umieszczono je na postumencie pod pomnikiem Matki Boskiej Królowej Polski, na którym wcześniej widniały już nazwiska 5 poległych w 1920 r. mieszkańców gminy Żukowo.

- Ta figura stała kiedyś na skrzyżowaniu dróg Kościerzyna, Kartuzy, Gdańsk - przypominał ks. prałat Ireneusz Bradtke. - Została przeniesiona obok kościoła świętego Jana Chrzciciela, by upamiętniała mieszkańców gminy Żukowo, którzy polegli za ojczyznę. Cieszę się, że dzisiaj mogę poświęcić tablice, które upamiętniają innych, którzy za wolność Polski i Kaszub złożyli największą ofiarę.

Tablice ufundowało Zrzeszenie Kaszubsko - Pomorskie, którego prezes Łukasz Grzędzicki podkreślał, że to kolejne już przedsięwzięcie organizacji przypominające o kaszubskich żołnierzach.
- Prawie rok temu we Władysławowie, na XV Zjeździe Kaszubów, prezydent Bronisław Komorowski przekazał nam kopię odnalezionych w archiwum dokumentów, a konkretnie petycji Kaszubów o objęcie przez naczelnika państwa patronatu nad 66 Kaszubskim Pułkiem Piechoty - przypominał Łukasz Grzędzicki. - Na przestrzeni roku Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie i całe nasze środowisko podjęło wiele działań, by przypomnieć o pułku. Przede wszystkim dokonaliśmy ponownego wydania historii bojowej oddziału, nakręciliśmy paradokument przypominający jego losy.

Prezes ZKP zaznaczał, że w 1938 r. władze ówczesnego województwa pomorskiego wyszły z inicjatywą, aby w kaszubskich gminach stworzyć miejsca upamiętnienia rodzimych żołnierzy. Postulat ten doczekał się realizacji tylko w Żukowie.

Ich upamiętniono na postumencie
Oto 21 poległych, których nazwiska umieszczono na tablicach:
Antoni Bemowski - Gołubie, Franciszek Brzeski - Gowidlino, Franciszek Brzeski - Miechucino, Bernard Brylowski - Brodnica, Bernard Formella - Borzestowo, J. Formela - Stężyca, Teodor Herbasz - Grzybno, Józef Hinca - Miechucino, Leon Jakusz - Parchowo, Henryk Karczewski - Kolonia Sianowo, Teodor Klonowski - Kartuzy, Jan Kryszewski - Sikorzyno, Augustyn Omernik - Stężyca, Józef Patoka - Sikorzyno, Władysław Piask - Puzdrowo, Bolesław Piepiórka - Pałubice, Jan Sternicki - Kartuzy, Franciszek Szulist - Gostomie, Feliks Szymichowski - Przodkowo, ózef Węsiora - Goręczyno, Leon Wróbel - Kartuzy. Wcześniej na pomniku znajdowała się tablica z nazwiskami pięciu poległych mieszkańców gminy Żukowo, którymi byli: Jan Hirsz, Bernard Wień, Antoni Hinz, Józef Bisewski, Aleksander Waldowski.

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki