Zaplanowana w Muzeum Ziemi Kościerskiej wystawa wpisuje się w obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, który w całej Polsce jest obchodzony właśnie 1 marca. Jej otwarcie o godz. 17.
- Ten dzień jest wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwa męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej oraz przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny - stwierdza Krzysztof Jażdżewski, dyrektor Muzeum Ziemi Kościerskiej.
Żołnierzami Wyklętymi nazywano żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego, którzy po zakończeniu walki z niemieckim okupantem, zdecydowali się na starcie z komunistycznym reżimem. To właśnie jego przedstawiciele poprzez propagandową machinę nazywali ich „zaplutymi karłami reakcji”. Przez dziesiątki lat starali się wymazać z pamięci społeczeństwa ten najbardziej patriotyczny element polskiego narodu.
Trzeba też pamiętać, że różnego rodzaju niepodległościowe organizacje, które powstały w 1945 roku, a także później, takie jak Narodowe Siły Zbrojne czy Wolność i Niezawisłość, były przez komunistyczny reżim określane mianem organizacji faszystowskich. Wielu żołnierzy wpadło w szpony machiny terroru bezpieki. Wielogodzinne przesłuchania, tortury, a także pokazowe procesy kończyły się zwykle wyrokami śmierci, które były natychmiast wykonywane. Miejsce pochówku wielu z nich do dzisiaj nie jest znane.
Jednym z takich żołnierzy był kpt. Stanisław Łukasik, pseudonim Ryś. Był podoficerem służby stałej Wojska Polskiego, żołnierzem Związku Czynu Zbrojnego, Armii Krajowej, a także członkiem WiN-u. Warto wspomnieć, że był również bliskim współpracownikiem legendarnego majora Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, dowódcy oddziałów działających na terenie Lubelszczyzny. W ręce bezpieki wpadł w wyniku prowokacji przygotowanej przez Urząd Bezpieczeństwa. Wraz z Hieronimem Deku-towskim oraz pięcioma innymi osobami został aresztowany w czasie próby ucieczki na Zachód, w punkcie przerzutowym w Nysie we wrześniu 1947 roku. Wszyscy zostali wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie z dnia 14 listopada 1948 roku skazani na śmierć. Stanisław Łukasik, ojciec chrzestny Jacka Łukasika z Kościerzyny, został stracony 7 marca 1949 roku.
- Niezmiernie cieszę się, że udało się przygotować tę wystawę w naszym mieście - mówi Jacek Łukasik. - Czuję ogromną satysfakcję, że w dużej mierze będzie ona poświęcona mojemu ojcu chrzestnemu. Jednak wszyscy powinniśmy pielęgnować pamięć o wszystkich Żołnierzach Wyklętych, bo to nasz obowiązek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?