Zobacz, co o Dniu Kobiet mówią znane panie z Kościerzyny
Teresa Preis, przewodnicząca Rady Miasta Kościerzyna
Kiedyś Dzień Kobiet był naprawdę bardzo uroczysty. Jeszcze kiedy byłam uczennicą, koledzy z klasy zawsze pamiętali o tym święcie i przygotowywali jakąś niespodziankę. Dawniej panie otrzymywały talon, rajstopy, kwiaty czy czekoladki. Pracę rozpoczynałam w szkole, najpierw w Kościerzynie, potem w Wielkim Klinczu. Dyrektorzy zawsze pamiętali o Dniu Kobiet. Była kawa i ciasto. Również we Wdzydzkim Parku Krajobrazowym, w którym byłam zatrudniona, panowie przychodzili z kwiatkiem. Naprawdę można było zauważyć szacunek mężczyzn w stosunku do kobiet. Potrafili się zorganizować i docenić płeć piękną. Dziś jest inaczej. Jednak wszystkim kobietom należy się szacunek i warto o tym przypominać. Oczywiście, w Dniu Kobiet mąż, zięć i wnuk zawsze pamiętają o życzeniach, kwiatach, upominku. To bardzo miłe.