Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znieczulenie to nie luksus [KOMENTARZ]

Joanna Surażyńska-Bączkowska
Bywają w życiu chwile, których ból daje się zmierzyć dopiero po jego przeżyciu, i wówczas dziwi nas, iż zdołaliśmy go znieść (Maria Kalergis).

Znieczulenie przy porodzie naturalnym to nie żaden luksus. Wreszcie pacjentki mają do niego prawo w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jeszcze do niedawna za takie znieczulenie trzeba było płacić i to niemało. Niestety, jak zawsze w wielu szpitalach pojawił się problem. Aby wykonać znieczulenie zewnątrzoponowe, potrzebny jest anestezjolog, a tych brakuje. Anestezjologia to jedna z najbardziej deficytowych specjalizacji lekarskich.

Poród bez bólu jednak ma pewne “ale”. O tym, czy kobieta otrzyma znieczulenie, decyduje lekarz i muszą być do tego wskazania. Wiele kobiet zastanawia się jakie? W końcu nie ma wątpliwości, że poród dla każdej kobiety jest bolesny. Jedno jest pewne. Choć początkowo zapowiadano, że świadczenie ma być dostępne bezwarunkowo dla każdej pacjentki, to w praktyce nie wszystkie mogą z niego skorzystać. Teraz mówi się, że znieczulenie nie może być wykonywane “na zamówienie”. Kobieta, która ma urodzić, oczekuje od szpitala, że będzie miło, bezpiecznie, bezboleśnie i za darmo. Dlatego każda rodząca, jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych, powinna mieć możliwość otrzymania znieczulenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki