Emilka jest każdej nocy podłączana do respiratora, wymaga nieustannej opieki i rehabilitacji.
- Po nagłośnieniu kradzieży w mediach zgłosił się do nas właściciel firmy Baltic Cars, który zaoferował bezpłatne wypożyczenie samochodu na dwa tygodnie - mówi pani Anna,mama Emilki. - To ford mondeo, kombi, całkowicie zabezpieczający nasze potrzeby. Jesteśmy z Emilka bardzo wdzięczne za pomoc.
Czytaj też: Emilka choruje na Klątwę Ondyny. Ukradziono jej auto
Audi A-4 combi (czarny metalik, nr. rej. GA2431T , rocznik 2010), którym wożono chore dziecko zostało ukradzione w niedzielę wieczorem hali garażowej domu przy ul. Olsztyńskiej 3 w Gdańsku. Sprawcy pokonali najpierw dwie pary drzwi, a potem w cztery minuty uruchomili auto i wyjechali z garażu. Auto ma dwie charakterystyczne cechy szczególne: odprysk na szybie po stronie kierowcy oraz zarysowanie pośrodku maski.
- Samochód potrzebny jest nam na stałe - mówi pani Anna. - Chociaż otrzymałyśmy także inne oferty doraźnej pomocy, to na dłuższą metę nie poradzimy sobie bez samochodu. Apeluje do złodziei - oddajcie auto dziecku, które bez środka lokomocji będzie pozbawione szans na opuszczanie mieszkania.
Zobacz: Mama Emilki chorej na Klątwę Ondyny: Czekam z niecierpliwością na Oskary [ROZMOWA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?