Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w sztabie. Piotr Żuk przeszedł z pierwszego zespołu do Akademii Lechii Gdańsk

Paweł Stankiewicz, Płock
Fot. Grzegorz Mehring
Lechia Gdańsk rozpoczęła sezon w Lotto Ekstraklasie od zwycięstwa w Płocku nad Wisłą 2:0. To dopiero pierwsza kolejka i na dokładniejszą ocenę gry biało-zielonych trzeba poczekać. Zwłaszcza, że Wisła poprzeczki wysoko nie zawiesiła.

Zanim zaczął się mecz w Płocku pojawiła się już oficjalna informacja o dwuletnim wypożyczeniu Rafała Janickiego do Lecha Poznań. „Kolejorz” ma także prawo pierwokupu, bo po zakończeniu wypożyczenia będzie miał jeszcze przez rok ważny kontrakt z Lechią. W przypadku Janickiego nie ma zapisu w umowie o zakazie gry przeciwko Lechii, tak jak jest u Michała Maka. Skrzydłowy wypożyczony do Śląska Wrocław nie będzie mógł grać przeciwko biało-zielonym.

Wracając do Janickiego, to Lechię opuścił piłkarz z najdłuższym stażem w gdańskiej drużynie. W drużynie biało-zielonych grał nieprzerwanie od 2010 roku. Rafał przyszedł na trening Lechii pożegnać się z drużyną. Otrzymał brawa od kolegów z zespołu, poleciały łzy.

Odejście Janickiego to nie koniec zmian, jeśli chodzi o pierwszy zespół. W sztabie Lechii nie ma już Piotra Żuka. Rolę kierownika pierwszej drużyny pełnił od 2003 roku, jedynie z przerwą na sezon 2011/12. Po meczu w Płocku próżno było szukać Żuka przy autokarze Lechii. Od tego sezonu jego obowiązki przejął Patryk Dittmer. Żuk został w gdańskim klubie, ale teraz pracuje w Akademii Lechii.

- Piotr Żuk otrzymał propozycję pracy w Akademii Lechii Gdańsk, którą przyjął. Pełni rolę menedżera, zwolnioną 30 czerwca przez Roberta Grafa - wyjaśnił Jakub Staszkiewicz, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.

W Płocku dobrze zagrali Lukas Haraslin i Mario Maloca, którym za rok kończą się kontrakty. Słowaka chciał francuski Dijon, ale oferta na 1,25 miliona euro została odrzucona. Piłkarz przyznał, że nie prowadzi rozmów z Lechią w kwestii nowej umowy. Z kolei Maloca nie dostał zgody na transfer do Lecha i czeka na propozycję nowej umowy.

- Cieszy mnie, że interesuje się mną drużyna z pierwszej ligi francuskiej. Czy odejdę teraz z Lechii? Wszystko się może wydarzyć. Słyszałem od menedżera o tej ofercie, ale myślami jestem w Lechii, gram dla tego klubu, a co będzie to będzie - powiedział nam Haraslin po meczu w Płocku.

- Chciałbym zostać w Gdańsku. Liczę na dobrą ofertę. Poprzednie rozmowy nie były konkretne, bardziej luźne, a teraz czekam na ruch ze strony prezesa - dodał Maloca.

TRZY WRZUTY. Dobry start Lechii i Arki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki