Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdunek Wybrzeże Gdańsk kontra zagraniczne zespoły w polskiej lidze. Jak było w przeszłości? W Gdańsku wygrał tylko Lokomotiv Daugavpils

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
Przemysław Świderski
Zdunek Wybrzeże Gdańsk w najbliższy weekend rozegra kolejny mecz przed własną publicznością. Tym razem rywalem będzie zespół zagraniczny - Trans MF Landshut Devils. Jest to kolejne spotkanie w rundzie rewanżowej.

I ponownie trzeba będzie odrabiać straty. Tym razem będą to cztery punkty, bo Wybrzeże przegrało w Niemczech 43:47.

Co ciekawe, jest to czwarty zagraniczny przeciwnik, z którym Wybrzeże rywalizuje w polskiej lidze. I zarazem pierwszy niemiecki.

Zaczęło się w 2006 roku, gdy w drugiej lidze mieliśmy istne mistrzostwa świata, bo startowały w tych rozgrywkach aż trzy zespoły z innych krajów! Swoich przedstawicieli w naszej lidze miały drużyny z Łotwy, Węgier i Ukrainy. Pierwszym w historii zagranicznym rywalem Wybrzeża był Speedway Centr Daugavpils. I - co ciekawe - na Łotwie Wybrzeże przegrało 40:50, ale już na własnym torze było zdecydowanie lepsze, a wynik zdecydowanie bardziej okazały - 62:28.

Ekipa z Daugavpils miała różne nazwy w swojej historii, natomiast najbardziej znaną jest oczywiście Lokomotiv. Jest to zarazem rywal, z którym Wybrzeże rywalizowało zdecydowanie najczęściej spośród wszystkich zagranicznych. Między tymi drużynami odbyły się 24 mecze, z czego szesnaście zakończyło się wygraną Wybrzeża. I jednocześnie to jedyny zagraniczny zespół, który potrafił wygrać mecz na torze w Gdańsku.

Z kolei z drużyną o nazwie Ukraina Równe Wybrzeże rywalizowało tylko we wspomnianym 2006 roku. Mecz i rewanż i w obu przypadkach było łatwo, lekko i przyjemne. W Gdańsku było 53:37, na wyjeździe zaś 56:33.

W dwóch sezonach była okazja ścigać się natomiast z węgierskim Speedway Miszkolc. W 2006 i 2009. Oczywiście każde z tych spotkań zakończyło się wygraną gdańszczan, choć w 2006 roku na Węgrzech był to wynik oscylujący wokół remisu i ostatecznie wygrana była skromna, bo czteropunktowa. Inaczej wyglądało to na własnym torze. Wybrzeże, które wygrało wówczas ligę, pokonało ekipą z Miszkolca 60:30.

Wtedy jednak Speedway Miszkolc w miarę nieźle spisywał się w lidze - rozgrywki zakończył na siódmym miejscu w tabeli i potrafił wygrać siedem spotkań. Zupełnie inaczej było cztery lata później, choć oczywiście zmienił się poziom rozgrywek, bo wszystko działo się tym razem na zapleczu Ekstraligi. Węgrzy wygrali zaledwie jeden mecz i z hukiem spadli do niższej ligi. Wybrzeże pokonało tego rywala dwukrotnie - na wyjeździe 55:34, a u siebie 67:23.

Jak słusznie zauważyło biuro prasowe Wybrzeża, w polskiej lidze startowały też zespoły z Pragi, Lwowa i Wittstocka, ale Wybrzeże nie miało okazji do rywalizacji z nimi.

Ogólny bilans z zagranicznymi drużynami Wybrzeża to 22 wygrane i 9 porażek. Natomiast tylko raz zdarzyło się, by zagraniczny przeciwnik wygrał na torze w Gdańsku i był to Lokomotiv Daugavpils (rok 2018).

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki