Związek Nauczycielstwa Polskiego zaapelował do rządu o uruchomienie bezpłatnego internetu dla uczniów i nauczycieli pracujących zdalnie, bo nie wszyscy uczniowie mają dostęp do internetu. Bywa - wskazuje ZNP - że w domu jest jeden komputer, a dzieci kilkoro.
„Pojawiła się duża grupa uczniów nagle wykluczonych z edukacji z powodu braku internetu lub sprzętu w domu. W obecnej sytuacji uczniowie z rodzin znajdujących się w trudnych warunkach materialnych mają mniejsze szanse na wsparcie, edukację i wyrównywanie zaległości a nauczyciele nie mają zapewnionych podstawowych warunków, by pracować ze swoimi uczniami i uczennicami. Plan minimum, jakiego oczekujemy w trybie pilnym od rządu powinien polegać na uruchomieniu bezpłatnego internetu dla wszystkich uczniów i uczennic oraz nauczycieli pracujących zdalnie' - napisał prezes ZNP Sławomir Broniarz w liście do premiera.
Broniarz powołuje się na badanie wykonane w lipcu 2019 r. na zlecenie Ministerstwa Cyfryzacji. Wynika z niego, że 16 proc. Polaków nie ma dostępu do internetu. Te dane pokrywają się z tym, co w swoim raporcie podał GUS. Dowiadujemy się z niego, że 84,2 proc. Polaków miało w domu dostęp do sieci. Natomiast odsetek osób regularnie korzystających z internetu wyniósł 74,8 proc.
Zdalne nauczanie. Dostęp do internetu na Pomorzu
Sytuacja osób mieszkających na Pomorzu wyglądała nieco lepiej niż średnia krajowa, bo 87,8 proc. mieszkańców naszego województwa miało dostęp do internetu. Korzystało z niego regularnie 81,5 proc. mieszkańców. Musimy też zaznaczyć, że choć są to najnowsze dane GUS na ten temat, to dotyczą sytuacji z roku 2018.
Raport dowodzi, że choć dostępność do sieci na Pomorzu jest wysoka, to jednak nie jest ona stuprocentowa.
Obowiązkowy e-learning. Co z dziećmi, które nie mają internetu?
Problemem jest zaniepokojony Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, który uważa, że pozbawienie części uczniów dostępu do edukacji może przyczynić się do powstania zaległości w nauce i pogłębić różnice społeczne. Bodnar zwraca też uwagę na dzieci o szczególnych potrzebach edukacyjnych np. tych z autyzmem, które mogą mieć trudności z nauką zdalną.
Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski przyznał, że rząd będzie starał się znaleźć dodatkowe środki na zakup sprzętu komputerowego dla najbardziej potrzebujących.
- Będziemy chcieli pomóc tam, gdzie są najniższe dochody lub rodzina jest wielodzietna - powiedział minister na konferencji prasowej.
Zapewnił, że w ciągu kilku dni poinformuje o szczegółach na ten temat. Zaapelował też do samorządów, aby w miarę możliwości kupowały potrzebny sprzęt.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?