- Mamy trochę nowości w PlusLidze, oczywiście za sprawą Lotosu Trefla. Ten zespół jest niespodzianką sezonu. Co do miejsc pozostałych drużyn natomiast, chyba wszyscy się spodziewali tego, co aktualnie widzimy. Może poza nieco słabszą postawą Jastrzębskiego Węgla, który grał raz lepiej, raz gorzej. Prawda jest jednak taka, że wszyscy się przygotowują od początku do tej najważniejszej fazy, czyli play-off - mówi Zbigniew Zarzycki, były siatkarze, trener m.in. Skry Bełchatów.
Rzeczywiście, teraz przed zespołami najtrudniejszy okres, który będzie prawdziwą weryfikacją siły. Jak przyznaje Zbigniew Zarzycki, ciężko mu uwierzyć w to, że drużyna trenera Andrei Anastasiego sięgnie po medal.
- Nie bardzo wierzę w większy sukces Lotosu Trefla. To jest co prawda największa niespodzianka sezonu regularnego, ale nie wiem, czy jak teraz przyjdzie bardziej nerwowa sytuacja, to ten zespół sobie poradzi - dodał Zarzycki.
W walce o półfinał mistrzostw Polski Lotos Trefl zagra z Transferem Bydgoszcz. Terminy spotkań nie są jednak jeszcze znane.
Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?