Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Smółka, trener Arki Gdynia: Jestem teraz wściekły, że przynajmniej nie zremisowaliśmy derbów

(stan)
Zbigniew Smółka, trener Arki Gdynia
Zbigniew Smółka, trener Arki Gdynia Fot. Lucyna Nenow
Piłkarze Arki Gdynia byli blisko przełamania i zdobycia pierwszego punktu w Gdańsku w historii derbów Trójmiasta w ekstraklasie. Ostatecznie gol w 90 minucie zadecydował o ich kolejnej porażce z Lechią Gdańsk.

- Moi piłkarze stracili kawał serca i zdrowia. Straciliśmy dwie bramki i chcę pochwalić drużynę. Do momentu gry w równowadze, byliśmy zespołem prowadzącym grę, który chciał grać w piłkę. Ta drużyna się rozwija i nie wiem czy to fatum, ale znów straciliśmy gola z niczego w ostatniej minucie. Jestem dumny, choć w szatni jest płacz. Musimy kolejny raz to udźwignąć i przeprosić naszych kibiców, bo nie taki był plan na to spotkanie. Nie odstajemy i nie będziemy odstawać - powiedział po meczu derbowym Zbigniew Smółka, trener żółto-niebieskich.

W 65 minucie Tadeusz Socha otrzymał czerwoną kartkę i Arka do końca meczu musiała grać w liczebnym osłabieniu. To był kluczowy moment spotkania, bowiem gdynianie musieli skupić się głównie na obronie dostępu do własnej bramki. Lechia napierała coraz mocniej, więc grało im się trudniej bez jednego zawodnika.

- Życie jest okrutne i brutalne, również piłka nożna. Tadeusz bardzo mocno to przeżywa jest naszym mocnym ogniwem, choć długo nie grał. W ostatnim czasie nasza defensywa się posypała, a jemu brakuje rytmu meczowego. Druga żółta kartka, to mrugniecie oka takie sytuacje się zdarzają. Wygrywamy i przegrywamy wszyscy - powiedział trener Arki.

Szkoleniowiec jeszcze raz podkreślił jak ważne dla jego zespołu były derby Trójmiasta i żałuje, że jego drużyna zostawiła w Gdańsku komplet punktów.

- Te derby to już historia, bardzo smutna dla nas. Był to najważniejszy mecz, pod który byliśmy bardzo dobrze przygotowani. Mieliśmy przewagę dwóch żółtych kartek i powinniśmy to wykorzystać. Zawsze będziemy przygotowani do derbów na 120 procent. Wspaniale motywowali nas kibice i jestem cholernie wściekły na to, że minimum nie zremisowaliśmy tego meczu, który co najmniej takim wynikiem miał się skończyć - zakończył Smółka.

Przerwy źle działają na piłkarzy Lechii Gdańsk, olbrzymia motywacja w Arce Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki