Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Boniek, prezes PZPN-u, "pozdrowił" kibiców Lechii Gdańsk. "Ukłony"

ŁŻ
Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Na zdjęciu: Zbigniew Boniek Piotrhukalo
Podczas meczu Lechii Gdańsk z Zagłębiem Lubin, kibice biało-zielonych po raz kolejny dali wyraz swojemu niezadowoleniu i skierowali kilka "ciepłych" słów w kierunku sędziego Daniela Stefańskiego i prezesa PZPN-u, Zbigniewa Bońka. Ten drugi nie pozostał dłużny sympatykom gdańskiego klubu.
Lotto Ekstraklasa. Piłka nożna. Oprawy kibiców robią wrażenie. Zobacz zdjęcia kibiców na trybunach, którzy przygotowali wiele wspaniałych opraw.

Lotto Ekstraklasa. Piłka nożna. Oprawy kibiców robią wrażeni...

Kibice Lechii odnieśli się po raz kolejny do sytuacji, jaka miała miejsce podczas niedawnego szlagieru w Lotto Ekstraklasie, w którym to Lechia podejmowała Legię. Wówczas kilka kontrowersyjnych decyzji podjął w Gdańsku mieszkający na co dzień w Warszawie sędzie Daniel Stefański. Podczas ostatniego starcia z Zagłębiem Lubin fani w Gdańsku kilka razy "pozdrowili" sędziego.

Przede wszystkim kontrowersje dotyczyły sytuacji z pierwszych minut, kiedy w polu karnym piłka uderzyła w rękę Artura Jędrzejczyka. Arbiter, po analizie VAR, nie zdecydował się jednak wskazać na "wapno". Ostatecznie Legia wygrała to starcie 3:1.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk oddaliła się od mistrzostwa Polski. Michał Mak uratował remis z Zagłębiem Lubin [zdjęcia]

Co prawda po meczu Zbigniew Boniek przeprosił fanów Lechii za decyzje sędziego Daniela Stefańskiego, ale to nie przekonało kibiców. Ponadto, mają oni pretensje do sternika PZPN-u o wydarzenia z finału Pucharu Polski w Warszawie i "zakłamywanie" rzeczywistości w kwestii wpuszczana fanów na PGE Narodowy. Wyraz swoim emocjom po raz kolejny dali w niedzielnym starciu z Zagłębiem Lubin (1:1) w Gdańsku.

Co prawda Zbigniew Boniek nie był obecny tego dnia w Polsce, bo oglądał w Rzymie starcie AS Roma - Juventus Turyn (2:0), ale "pozdrowienia" z Gdańska do niego dotarły. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej postanowił zatem jeden z wpisów na Twitterze skierować do fanów Lechii.

Przypomnijmy, że po niedzielnym remisie z Zagłębie, Lechia ma już tylko matematyczne szanse na mistrzostwo Polski. W rzeczywistości jednak, na dwie kolejki przed końcem ligi, traci cztery punkty do prowadzącego Piasta Gliwice i trzy do będącej na drugim miejscu Legii Warszawa. A to oznacza, że biało-zieloni mogą już żegnać się z marzeniami o tytuł.

Radość Lechii Gdańsk po zdobyciu Pucharu Polski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki