Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaznaczyli "punkty teleportacji" na gdańskich ulicach

wie
Michał Błaut przekonuje, że budując przejścia podziemne, gdański magistrat uderza w najsłabszych. By pomóc w rozwiązaniu problemu działacze przygotowali prowizoryczne "punkty teleportacji".

Swoją gorzką refleksją z okazji Europejskiego Dnia Bez Samochodu dzieli się w liście otwartym do mediów Michał Błaut z Obywatelskiej Ligi Ekologicznej i Gdańskiej Kampanii Rowerowej.

"Najbardziej wymowny przykład przedkładania wygody kierowców nad interesem pieszych i rowerzystów stanowią przejścia podziemne. W Europie Zachodniej od dawna są likwidowane, w Gdańsku nadal mają się dobrze. Wraz z nowymi inwestycjami tuneli dla pieszych wręcz przybywa. Są one szczególnie uciążliwe dla najsłabszych uczestników ruchu, czyli ludzi starszych, niepełnosprawnych,czy też dla rodziców z wózkami dziecięcymi, dla których pokonanie kilkudziesięciu schodów jest bardzo trudne lub wręcz niemożliwe" - przekonuje Błaut nawiązując m.in. do trzech nowych przejść podziemnych, które powstały w związku z budową wrzeszczańskiego odcinek Trasy Słowackiego.

Czytaj więcej: "Przejścia podziemne to zmora gdańszczan"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki