Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Sławomira Nowaka. Jest zażalenie na nieprzyjęcie 1 miliona złotych „kaucji” przez prokuraturę

Jacek Wierciński
Jacek Wierciński
Zdj. archiwalne Sławomir Nowak opuszcza areszt / kwiecień 2021 r. /
Zdj. archiwalne Sławomir Nowak opuszcza areszt / kwiecień 2021 r. / fot. adam jankowski / polska press
1 milion złotych poręczenia majątkowego, pozwalający pozostać na wolności podejrzanemu o korupcję na dużą skalę Sławomirowi Nowakowi, wpłacony został 1,5 miesiąca temu. Jednak prokuratura odmówiła przyjęcia „kaucji” i przekonuje, że pieniądze pochodziły „ze źródła zakazanego ustawą”. Zażalenie na decyzję śledczych szykuje adwokat córki byłego gdańskiego posła Platformy Obywatelskiej oraz ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w rządzie Donalda Tuska, a także szefa jego gabinetu.

Sprawa Sławomira Nowaka. Były minister usłyszał łącznie 17 zarzutów

Sławomir Nowak [zgodził się na publikację pełnego nazwiska i wizerunku – dopowiada redakcja] usłyszał łącznie 17 zarzutów. Dotyczą one m.in. przyjęcia korzyści majątkowych w kwocie prawie 8 mln zł i ich żądania w wysokości 4,5 mln zł, płatnej protekcji oraz prania brudnych pieniędzy w łącznej kwocie około 5 mln zł. W sprawie zabezpieczono majątek byłego polityka o wartości ponad 4 mln zł, w tym luksusowy samochód, nieruchomości, dzieła sztuki, a także gotówkę mającą pochodzić z korupcji w łącznej kwocie 4,2 mln zł.

W kwietniu były polityk opuścił areszt, gdzie spędził 9 miesięcy. Warunkiem pozostania na wolności było wpłacenie 1 mln zł poręczenia majątkowego, ale jego rodzina nie ukrywała, że nie dysponuje taką kwotą właśnie ze względu na zastosowane przez śledczych zabezpieczenie majątku. Ostatecznie „kaucję” wpłaciła w połowie czerwca, nie ukrywając, że pieniądze pochodziły z pożyczek od znajomych oraz polityków opozycji. Oskarżenie jednak nie uznało tej „kaucji”. Śledczy najpierw nie wystawili pokwitowania wpłaty, a 2 tygodnie później poinformowali, że „środki wpłacone przez córkę podejrzanego pochodzą ze źródła zakazanego ustawą”.

– Zgodnie ze stanowiskiem doktryny i judykatury, do skutecznego złożenia poręczenia majątkowego dochodzi z momentem sporządzenia protokołu jego przyjęcia z jednoczesnym pouczeniem składającego poręczenie o jego obowiązkach jako poręczyciela. Sama wpłata kwoty poręczenia na rachunek bankowy organu procesowego nie stanowi skutecznego złożenia poręczenia i jest prawnie bezskuteczna – tłumaczy prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka prasowa prowadzącej sprawę Sławomira Nowaka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Śledczy są przekonani, że pożyczki zaciągnięte przez rodzinę byłego polityka stanowią „przysporzenie”, a pochodzenie właśnie z przysporzenia pieniędzy na kaucję zakazane zostało przepisem kodeksu postępowania karnego zapisanym w artykule 266 paragraf 1a i obowiązującym od 22 czerwca.

Sprawa Sławomira Nowaka. Jest zażalenie na nieprzyjęcie 1 miliona złotych „kaucji”

Z kolei pełnomocnik córki Sławomira Nowaka – Natalii uważa nie tylko, że pożyczki nie stanowią przysporzenia, ale też, że nowa regulacja w kpk została wprowadzona już po wpłaceniu poręczenia, więc go nie dotyczy.

– Aktualnie formułowane jest zażalenie na postanowienie Prokuratury Okręgowej w Warszawie z dnia z 1 lipca 2021 roku o odmowie przyjęcia od pani Natalii Nowak poręczenia majątkowego. Z oczywistych powodów, nie zgadzamy się z jego treścią i podtrzymuję w całości prezentowane dotychczas stanowisko, zgodnie z którym przepis art. 266 par. 1a kpk, nie może stanowić podstawy do odmowy przyjęcia poręczenia majątkowego od pani Natalii Nowak, gdyż nie obowiązywał w dacie wpłacenia przez nią kwoty tego poręczenia – przekonuje adwokat Wojciech Glanc.

I dodaje:

– Co więcej, termin wpłacenia kwoty 1 miliona złotych, zakreślony w postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie, również upływał przed datą wejścia w życie tego przepisu. Działanie prokuratora, który w dniu 17 czerwca 2021 roku odmówił sporządzenia protokołu z przyjęcia poręczenia, zasłaniając się brakiem jego wykonalności, aby później już po wejściu w życie nowego przepisu odmówić na jego podstawie przyjęcia tego poręczenia, jest całkowicie bezpodstawne i sprzeczne z jedną z nadrzędnych zasad prawa, zgodnie z którą prawo nie może działać wstecz.

Jak słyszymy, zażalenie mecenas planuje złożyć w środę, 28 lipca. Zostanie ono ocenione przez sąd, który rozstrzygnie, kto ma rację w sporze prawnym pomiędzy rodziną Sławomira Nowaka a prokuraturą.

Sławomir Nowak opuścił areszt śledczy w poniedziałek, 12.04.2021 r.

Sławomir Nowak wyszedł na wolność. Warszawski sąd nie przych...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki