Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zażalenie CBA odrzucone

Joanna Surażyńska-Bączkowska
Decyzja Prokuratury Okręgowej w Gdańsku została utrzymana w mocy. Sprawa dotyczyła budowy kościerskiego basenu i dotacji na komorę dla płetwonurków, która nie została wykonana.

Jest już ostateczna decyzja w sprawie budowy kościerskiego basenu. Przypomnijmy, że Prokuratura Okręgowa w Gdańsku odmówiła wszczęcia śledztwa dotyczącego dotacji na komorę. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Decyzja prokuratury została zaskarżona przez CBA.

- Zażalenie Centralnego Biura Antykorupcyjnego na postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania nie zostało uwzględnione i zaskarżone orzeczenie utrzymano w mocy - mówi Marcin Kochanowski z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Sprawa dotyczyła byłego skarbnika powiatu i dwóch osób ze związku płetwonurkowania. Problemy pojawiły się, kiedy kontrolę dokumentacji związanej z budową basenu przeprowadzili funkcjonariusze CBA.

- Zawiadomienie dotyczyło byłego skarbnika powiatu kościerskiego oraz dwóch osób z Polskiego Związku Płetwonurkowania, którzy zgodnie z zawiadomieniem mieli poświadczyć nieprawdę w dokumentacji odnośnie wykonania komory dekompresyjnej dla płetwonurków, która nie została wykonana - mówiła Agnieszka Gładkowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Stało się tak w celu uzyskania dotacji w zakresie inwestycji Centralnego Ośrodka Szkolenia Sportowego Polskiego Związku Płetwonurkowania.

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie poświadczenia nieprawdy we wniosku o dofinansowanie inwestycji, pisemnym oświadczeniu o zrealizowaniu inwestycji w pełnym zakresie oraz kontrasygnaty na wekslu - wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego.

- Wniosek do Ministerstwa Sportu i Turystyki zawierał zapis „zaprojektowano pomieszczenie z komorą dekompresyjną z możliwością funkcjonowania niezależnie od reszty budynku - wyjaśniała Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - W ocenie prokuratury stwierdzenie „zaprojektowano” można dwojako interpretować: po pierwsze, że pomieszczenie takie wraz z wyposażeniem wchodziło w zakres projektowy i miało zostać wykonane w ramach inwestycji, po drugie - że pozostawało tylko w fazie projektowej. Nie można zatem w sposób niebudzący wątpliwości rozstrzygnąć, czy osoby składające wniosek świadomie zawarły nieprawdziwą informację, czy jedynie niefortunne sformułowanie - dodaje Grażyna Wawryniuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki