Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarządowi województwa leczenie dzieci się nie opłaca. Zwłaszcza na cennych gruntach. Słoneczko w Kołobrzegu to może być dobry interes

Przemysław Szymańczyk
Szpital Uzdrowiskowy Słoneczko jest w strefie uzdrowiskowej Kołobrzegu, ok. 200 metrów od morza
Szpital Uzdrowiskowy Słoneczko jest w strefie uzdrowiskowej Kołobrzegu, ok. 200 metrów od morza Iwona Marciniak
Ponad 7 tysięcy metrów kw. działki w sercu Kołobrzegu, 200 metrów od bałtyckiej plaży. Przez lata ośrodek rehabilitacyjny, a teraz przedmiot proceduralnego sporu. W tle zaś naprawdę duże pieniądze i intratny biznes. Kto go zrobi?

Gdy rozmawiamy ze zorientowanymi w sprawie samorządowcami i politykami, mówią nam z pełnym przekonaniem, że przez wiele lat robiono wszystko, by Słoneczko obrzydzić.

- Systematycznie i planowo chciano udowodnić, że nie ma uzasadnienia dla prowadzenia tego rodzaju placówki. Koszty za wysokie i mało dzieciaków przyjeżdża. Ale jak miały przyjeżdżać, skoro bywało, że jedna toaleta była przeznaczona dla 12 osób - mówi rozżalony polityk z Kołobrzegu.

Żal jest tym większy, że gdyby nie proceduralny błąd, który pozwolił wojewodzie zachodniopomorskiemu Zbigniewowi Boguckiemu uchylić uchwałę sejmiku w sprawie likwidacji szkoły przy kołobrzeskim Dziecięcym Szpitalu Uzdrowiskowym Słoneczko, ta już by nie istniała. Jednak zarząd województwa z marszałkiem Olgierdem Geblewiczem na czele nie zasięgnął opinii wszystkich związków zawodowych wskazywanych przez ustawodawcę. Wykorzystał to wojewoda.

Jednak temat zamknięcia Słoneczka wróci już niebawem, a wynik głosowania radnych jest przesądzony.

Jedna zabytkowa willa i dwa koszmary architektoniczne z czasów PRL. Nie będą jednak z pewnością długo niszczały. Każdy deweloper, gdyby tylko było wolno, brałby taką nieruchomość, płacąc za nią „każde pieniądze”. To nie umyka uwadze polityków i samorządowców.

- Położenie i wartość nieruchomości pozwalają przypuszczać, że chodzi o dziesiątki milionów złotych. O dobry interes, który można tam zrobić. Pal licho, jeśli powstanie tam sanatorium dla dorosłych, a gośćmi będą przede wszystkim emeryci z Niemiec. Gorzej, gdyby w wyniku różnych zabiegów działka trafiła do np. dewelopera lub podjęto by inne działania zmierzające do połączenia kilku parceli, by spiąć nowy biznes. Ale są to tylko dywagacje i przypuszczenia, bo jako radni pełnej wiedzy nie mamy. Nic nie wiemy na pewno - mówi jeden z nich.

Decyzja o zamknięciu szkoły (bo taką de facto uchwałę podejmą radni) oznacza w praktyce likwidację dziecięcego szpitala uzdrowiskowego w Kołobrzegu. Od sierpnia zeszłego roku, po raz pierwszy od 70 lat, w Słoneczku nie ma już dzieci, a nauczyciele działającej przy nim szkoły pobierają pensję zasadniczą, pozostając w gotowości, ale nie świadcząc już pracy. Tak ma być do końca tego roku szkolnego.

Dlaczego los Słoneczka jest przesądzony? Bo, jak słyszymy od lat w zarządzie Uzdrowiska Kołobrzeg SA, sanatoryjne leczenie dzieci jest nieopłacalne, a problem dotyczy nie tylko Kołobrzegu.

Podobnie brzmiące stanowisko otrzymaliśmy w końcu ubiegłego tygodnia od marszałka Olgierda Geblewicza.

Podkreślił, że uchylenie uchwały nie ma wpływu na zmianę stanowiska organu zarządzającego Uzdrowiskiem Kołobrzeg SA:
„Podstawowym problemem leczenia szpitalnego dzieci jest znaczące niedofinansowanie tego typu usług przez Narodowy Fundusz Zdrowia, które doprowadziło Uzdrowisko Kołobrzeg do wielomilionowych strat, uniemożliwiając rozwój Spółki, prowadzenie inwestycji czy wypłatę podwyżek dla załogi. Sytuacja związana z kierowaniem dzieci na leczenie do uzdrowisk pogarsza się każdego roku. Dlatego decyzja o likwidacji szkoły jest nieunikniona” - brzmi komunikat.

Inaczej patrzą na sprawę Słoneczka samorządowcy i politycy PiS. Kołobrzeski poseł Czesław Hoc zarzucił zachodniopomorskim politykom PO dyletantyzm, niedobór empatii i legislacyjne pomieszanie z poplątaniem.

Dodał też m.in., że: - Zarówno zarząd Uzdrowiska Kołobrzeg, jak i Urząd Marszałkowski, czyli organ prowadzący Dziecięcy Szpital Uzdrowiskowy Słoneczko, totalnie zlekceważył misję szpitala i działającego przy nim Zespołu Szkół, prowadząc sukcesywnie politykę raczej zniechęcania niż promowania przyjazdów dzieci, z brakiem też troski o pracowników, którzy wkrótce utracą miejsce pracy, a dzieci przewlekle chore - miejsce leczenia.

Marszałek Geblewicz za wszelką cenę chce odwrócić uwagę od Słoneczka jako działki i budynków. Przed kilkunastoma dniami w oficjalnym piśmie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji napisał, że jeśli lokalnym politykom PiS tak bardzo zależy na utrzymaniu szpitalnego lecznictwa uzdrowiskowego dzieci, wystarczy, by taką ofertę złożyło do NFZ kołobrzeskie Sanatorium MSWiA.

Prezes tej placówki Maciej Bejnarowicz (miejski radny klubu PiS) tak zareagował na sugestię marszałka: - Pieniądze są, ale trzeba lepiej zarządzać całym uzdrowiskiem i bardziej efektywnie wydawać środki publiczne, być bardziej aktywnym w sferze marketingowej i skonstruować taki produkt, który pomoże utrzymać lecznictwo dziecięce. Tym działaniom musi towarzyszyć poczucie misji. Bo to służy interesowi całego Kołobrzegu, nie tylko spółki - dodał, że jeśli otrzyma zapytanie z ministerstwa w tej sprawie, ma gotową, konkretną propozycję.

Co stanie się z budynkami Słoneczka? Radni PiS zapytali o to wprost w interpelacji. „Jaka forma działalności edukacyjnej wskazana w ww. uchwale oraz przez jakie podmioty, w tym publiczne i niepubliczne, będzie prowadzona w pomieszczeniach po zlikwidowanym Zespole Szkół Specjalnych? Czy wskazana w uzasadnieniu do uchwały działalność edukacyjna będzie objęta subwencją z budżetu państwa? Czy Zarząd Województwa przewiduje prowadzenie działalności komercyjnej w pomieszczeniach likwidowanego Zespołu Szkół Specjalnych?”.

Na wszystkie te pytania marszałek odpowiedział: „W pomieszczeniach po zlikwidowanym Zespole Szkół prowadzona będzie działalność statutowa Uzdrowiska Kołobrzeg SA, w ramach której świadczone będą zarówno usługi w ramach kontraktu NFZ, jak i komercyjne”.

Słoneczko dla jednych zgaśnie, a komu innemu zaświeci.

Współpraca: Michał Elmerych, Iwona Marciniak

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki