Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamieszanie wokół Natalii Partyki przynosi efekty. Będą stypendia dla paraolimpijczyków!

Ewelina Oleksy
Tomasz Bolt/Polskapresse
Gdańscy radni byli zgodni i jednogłośnie przyjęli w poniedziałek poprawki do uchwały w sprawie przyznawania stypendiów sportowych. Dzięki temu także paraolimpijczycy będą mogli liczyć na wsparcie finansowe miasta.

To efekt afery z Natalią Partyką, tenisistką stołową, której Gdańsk stypendium nie przyznał, bo nie pozwalał na to regulamin zawierający zapis o nagradzaniu tylko za sukcesy olimpijskie.

- Dzięki wprowadzeniu zaproponowanych przez nas zmian nie będzie więcej wątpliwości, czy paraolimpijczykom także należy się stypendium. Dla nas jest jasne, że tak. Nie można dzielić sportowców na pełnosprawnych i niepełnosprawnych - mówił radny Adam Nieroda, jeden z autorów projektu.

Radni zdecydowali się też rozszerzyć zakres osób, które mogą ubiegać się o stypendia sportowe. Dotychczas przysługiwało ono tym, którzy na igrzyskach zajmowali miejsca od 1 do 6. Po wprowadzeniu nowego regulaminu stypendium otrzymają także osoby, które na igrzyskach olimpijskich i paraolimpijskich zajęły 7 i 8 miejsce.

Opozycja chciała pójść dalej. Wiesław Kamiński z klubu PiS proponował, by radni wydali specjalne oświadczenie z przeprosinami dla niepełnosprawnych sportowców, którzy po historii z Natalią Partyką mogli poczuć się wykluczeni. - Gdańsk popełnił fatalny błąd, zabrakło reakcji w tej sprawie, która stała się ogólnokrajowa. Wizerunek miasta został nadszarpnięty - argumentował Kamiński. Jego propozycja nie spotkała się jednak z poparciem większości.

- Liczą się czyny, nie słowa. Szybka zmiana regulaminu to najlepsza z możliwych reakcji - mówili radni PO. Z kolei Jolanta Banach, radna lewicy, dopytywała: - A co ze sportowcami, którzy odnoszą sukcesy w dyscyplinach nieolimpijskich? Czy nie powinniśmy rozszerzyć listy dyscyplin?

Andrzej Trojanowski, szef Biura Prezydenta ds. Sportu, tłumaczył, że lista dyscyplin i tak jest już długa. - Gdybyśmy rozszerzyli ten wachlarz, to stypendium sportowe zmalałoby do ok. 100 zł. Teraz najlepsi dostają do 2 tysięcy. A my chcemy umożliwić najlepszym skupienie się na sporcie - stwierdził Trojanowski.

Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki