Zaklęte rewiry

- W te właśnie rejony wysłane zostaną dodatkowe patrole policji z komendy miejskiej i z Oddziału Prewencji KWP - zapewnia nadkomisarz Jan Kościuk, rzecznik pomorskiej policji. - W te miejsca skierowani będą też funkcjonariusze pełniący dodatkowe służby opłacane przez samorząd. Większa liczba policjantów na ulicach miasta doprowadzi do realnej poprawy poczucia bezpieczeństwa i umożliwi bezzwłoczną reakcję na zgłoszenia - zapewnia nadkom. Kościuk.

Choć mapa "zaklętych rewirów" dopiero powstanie, już teraz z zamkniętymi oczyma można wskazać kilka punktów, które powinny się na niej znaleźć. Z pewnością są to rejony Dolnego Miasta, Przeróbki, Stogów i Oruni. Niezbyt dobrą renomą cieszy się także Nowy Port.
- Policja zna takie rejony, niemniej liczymy także na pomoc mieszkańców Gdańska przy tworzeniu tej mapy - zapewnia asp. Magdalena Michalewska, z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Na taką pomoc liczy także komendant insp. Mariusz Darabasz.
- Jestem jak najbardziej ciekaw subiektywnych odczuć mieszkańców w tej kwestii. Ich typy porównamy z elektroniczną mapą zagrożeń, którą dysponujemy dzięki współpracy z gdańskim magistratem - wyjaśnia szef gdańskiej KMP.

Policjanci wypowiadają też wojnę drobnej, a jednocześnie najbardziej uciążliwej przestępczości. To właśnie nad jej wykrywaniem swoje działania koncentrować będą funkcjonariusze z KMP. Ich koledzy z pionu prewencji mają z kolei za zadanie zapobieganie i zwalczanie wszelkich patologii społecznych.

Ciężkie czasy nadejdą także dla poruszających się po ulicach Gdańska piratów drogowych. Stróże prawa zapowiadają bowiem intensywne działania skierowane przeciwko drastycznie łamiącym przepisy drogowe kierowcom.

- To bardzo dobry pomysł. Liczę, że na słowach się nie skończy i będzie widać konkretne działania. Nie wszędzie jest monitoring i właśnie w takich miejscach przestępcy nierzadko czują się bezkarni. Mam nadzieję, że już niedługo - komentuje pomysły gdańskich urzędników i policjantów Rafał Urbaniak mieszkaniec Zaspy.