Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadanie w Arce - stworzyć rozumiejący się zespół

Piotr Wiśniewski
Żółto-niebiescy będą pracować na zgrupowaniu we Wronkach do 11 lipca
Żółto-niebiescy będą pracować na zgrupowaniu we Wronkach do 11 lipca Tomasz Bołt
Piłkarze gdyńskiej Arki wyjadą w poniedziałek na pierwsze zgrupowanie pod wodzą Petra Nemca. Gdynianie udadzą się do ośrodka we Wronkach. Tam mają się zmierzyć z Omonią Nikozja oraz II-ligowym Górnikiem Wałbrzych.

Obóz przygotowawczy we Wronkach ma przede wszystkim służyć scaleniu drużyny. Arka po spadku do I ligi przechodzi gruntowną przebudowę i zadaniem trenera Nemca jest skonsolidowanie zespołu. Na razie więcej wiemy o tym, kto Gdynię opuści. W minionym tygodniu skończyły się umowy o pracę 11 zawodnikom. W tym gronie znaleźli się: Ante Rozić, Emil Noll, Marciano Bruma, Robert Bednarek, Erwin Skela, Miroslav Bożok, Denis Glavina, Tadas Labukas, Joseph Mawaye, Filip Burkhardt, Paweł Zawistowski. Rafał Siemaszko wrócił do Orkana Rumia po rocznym wypożyczeniu do Arki. Z kolei Maciej Szmatiuk związał się kontraktem z GKS Bełchatów. Podobnie jak Miroslav Bożok.

To tyle, jeśli chodzi o ubytki. Do Gdyni na pewno trafi czterech nowych piłkarzy. Piąty ma być Piotr Kasperkiewicz, którego kontrakt jest już bliski finalizacji. Na tę chwilę Arkę wzmocnili obrońcy Sławomir Mazurkiewicz i Damian Krajanowski, pomocnik Kasperkiewicz oraz napastnicy Ensar Arifović i Janusz Surdykowski. Mozolnie powstaje więc szkielet drużyny. Problem jednak pojawia się w obsadzie bramki. Nemec sprawdzał na tej pozycji już kilku zawodników, ale żaden z nich nie zdał testów. Do dyspozycji są Michał Szromnik i Hieronim Zoch. To zdolni, lecz młodzi zawodnicy. A w bramce powinno znaleźć się miejsce dla golkipera doświadczonego, który będzie wsparciem dla drużyny.

Całkiem dobrze, oczywiście z perspektywy I ligi, prezentuje się zestawienie formacji obronnej Arki. Są Michał Płotka, Mateusz Siebert, wspomniani wcześniej Mazurkiewicz oraz Krajanowski. Płotka już udowodnił, grając w barwach Motoru Lublin, że w I lidze sobie poradzi. Dwaj defensorzy z Floty znają realia tej klasy rozgrywkowej i o ich postawę kibice teoretycznie powinni być spokojni. I liga to za wysokie progi dla zawodników Młodej Ekstraklasy, więc trwają poszukiwania kolejnych graczy. Z Arką trenują Filip Modelski i Krzysztof Łągiewka. Są szanse na ich angaż. Pozyskanie zwłaszcza Łągiewki zaostrzyłoby rywalizację w obronie.

Największą bolączką żółto-niebieskich w ostatnich sezonach była fatalna skuteczność. Jedynie do postawy Labukasa nie można mieć większych pretensji. Tadasa w Gdyni jednak już nie ma. Podobny los spotkał Mawaye. Teraz za bramki odpowiedzialny będzie duet Arifović-Surdykowski. Nemec nie poprzestaje również na testach innych napastników. Przez Gdynię przewinęły się takie nazwiska, jak Ilków-Gołąb czy Jurga. Swoje umiejętności stara się również sprzedać Czech Prochazka.

Ciekawie prezentuje się zestawienie drugiej linii Arki. Jeśli Marcin Budziński pozostanie w Gdyni, to wokół niego powinno się budować linię pomocy. Za destrukcję odpowiedzialny będzie Piotr Kasperkiewicz - zawodnik z przeszłością w ekstraklasie. Grał m.in. w Lechii Gdańsk. Arka chętnie widziałaby w swoim szeregach błyskotliwego skrzydłowego OKS Olsztyn - Jakuba Kowalskiego. Na skrzydle mógłby także występować Radzewicz, z którym gdyńscy działacze prowadzili rozmowy. W obwodzie Nemec ma jeszcze Czoskę. Czas ucieka jednak nieubłaganie, a start I ligi już za trzy tygodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki